3,1 mld dol zarobił na czysto Apple, kalifornijski producent kultowych komputerów i gadżetów elektronicznych. To o 86 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku i o 36 proc. powyżej średnich oczekiwań analityków. - To złamanie prawa grawitacji - nie krył zaskoczenia Gene Muster, analityk w firmie Piper Jaffray.
Przychody Apple'a, którego każdy nowy produkt wywołuje furorę wśród miłośników elektronicznych gadżetów, sięgnęły w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku 13,5 mld dol., w porównaniu z 9,1 mld dol. rok wcześniej. Wynik ten o 900 mln dol. przebił najwyższą prognozę ekspertów ankietowanych przez ośrodek analityczny Thomson Reuters. W przeszłości zyski i przychody spółki bywały wyższe, ale wyłącznie w IV kwartale kalendarzowym, gdy sprzedaż sprzętu elektronicznego rośnie w związku ze świętami.
Nadgryzione jabłka w cenie
Spektakularne wyniki firma kierowana przez Steve'a Jobsa zawdzięcza popytowi na telefon komórkowy iPhone. W I kwartale Apple sprzedał ponad 8,7 mln tych urządzeń, dwukrotnie więcej, niż rok wcześniej. Sprzedaż komputerów Macintosh wzrosła o 33 proc. rok do roku, do niespełna 3 mln sztuk, natomiast sprzedaż przenośnych odtwarzaczy muzycznych iPod spadła o 1 proc., do 10,9 mln egzemplarzy.
W bieżącym kwartale kalifornijska firma spodziewa się przychodów rzędu 13-13,4 mld dol., lecz przedstawiane przez nią prognozy są zwykle konserwatywne.
Jej zyski w kolejnych miesiącach podbijał będzie iPad, przenośny komputer z dotykowym ekranem (tzw. tablet), określany niekiedy mianem "zabójcy laptopów". Produkt wszedł do sprzedaży w USA na początku kwietnia i mimo wielu głosów krytycznych od razu stał się bestsellerem. Tylko w pierwszym tygodniu nabywcę znalazło pół miliona tych urządzeń.
źródło: apple
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz