Nokia N900 jest pierwszym smartfonem fińskiego producenta wyposażonym w system Maemo. N900 od początku do końca zaprojektowano z myślą o korzystaniu z internetu. To odpowiedź Nokii na iPhone i Androida. Udana?
Nokia N900 to - w prostej linii - potomek internetowych tabletów N800 i N810. W przeciwieństwie jednak do nich, jest wyposażona w moduł komórkowy. Innymi słowy: można z niej dzwonić, a dostęp do internetu mamy nie tylko wtedy, gdy znajdujemy się w zasięgu WiFi. Nokia N900 jest więc pełnoprawnym smartfonem. Ze względu na swój rodowód, wyjątkowo internetowym.
Nokia N900 - system
Maemo w smartfonie N900 niczym nie przypomina znanego z N97 albo 5530 Symbiana S60v5. To kompletnie inny system. Na N900 nie będą działały aplikacje napisane dla starszych modeli Nokii. Przesiadając się z Symbiana musimy też porzucić stare przyzwyczajenia. Zmiany są jednak zdecydowanie pozytywne. Interfejs Maemo należy do najlepszych na rynku. Rewelacyjnie rozwiązano kwestię wielozadaniowości i przełączania między aplikacjami: wystarczy kliknąć ikonę w lewym-górnym rogu ekranu by zobaczyć miniaturki wszystkich uruchomionych programów. Te oczywiście mogą działać w tle. Co więcej, wspomniane miniaturki są na bieżąco aktualizowane. Najczęściej zmieniane ustawienia oraz najpotrzebniejsze informacje na temat stanu urządzenia (profil, sieć WiFi, Bluetooth), schowano w niewielkim menu, które otwiera się po wciśnięciu przycisku na górze ekranu. Cały interfejs jest pełen takich pomysłowych rozwiązań. To olbrzymi postęp w porównaniu z topornym Symbianem. Wydajny procesor Cortex A8 600 MHz bardzo dobrze radzi sobie z rozbudowanym oprogramowaniem. Menu działa płynnie, bez opóźnień w animacjach.
Największym minusem interfejsu smartfonu Nokia N900 jest faktyczny brak trybu pionowego. Wszystkie aplikacje, poza tą służącą do wybierania numeru telefonu, mają interfejs przystosowany wyłącznie do działania w poziomie. Żeby przeglądać strony WWW, zmieniać utwory albo sprawdzić wiadomości w komunikatorze, musimy trzymać N900 poziomo.
Nokia N900 - internet
Przeglądarka WWW smartfonu Nokia N900 została oparta na tym samym mechanizmie, który odpowiada za wyświetlanie stron internetowych w "biurkowym" Firefoksie. Dzięki temu, N900 doskonale radzi sobie z otwieraniem standardowych witryn. Kłopotliwe bywa jedynie poruszanie się po dokumentach - brak multitouch sprawia, że z przeglądarki N900 najwygodniej korzysta się za pomocą rysika.
Nokia N900 obsługuje technologię Flash i robi to naprawdę dobrze. Spośród przetestowanych przez nas smartfonów, N900 jest jak dotąd jedynym, który pozwala na bezproblemowe oglądanie w oknie przeglądarki filmów ze stron takich jak YouTube, Dailymotion czy plej.gazeta.pl.
Klient pocztowy N900 prawidłowo wyświetla wiadomości w formacie HTML, współpracuje też z serwerami Microsoft Exchange zapewniając błyskawiczne odbieranie maili m.in. użytkownikom popularnego GMaila. Niestety, obsługa Exchange ciągle sprawia wrażenie niedopracowanej. W trakcie testu wielokrotnie mieliśmy problemy ze stabilnym działaniem tego rozwiązania. Na podobne trudności skarży się wielu spośród pierwszych użytkowników smartfonu Nokia N900. Co więcej, program do obsługi poczty działa zaskakująco wolno. Ta część oprogramowania N900 zdecydowanie wymaga poprawy.
Zupełnie inaczej jest z komunikatorami. Obsługa GTalk i Skype została ściśle zintegrowana z innymi funkcjami telefonu. Wiadomości są wyświetlane razem z SMSami. Przeglądając książkę adresową możemy sprawdzić, który z naszych znajomych jest aktualnie online. Komunikatory działają cały czas w tle. Mając zasięg sieci 3G bez problemu możemy prowadzić rozmowy głosowe za pośrednictwem Skype. Jeśli chodzi o obsługę komunikatorów, Nokia N900 może być traktowana jako wzór.
Nokia N900 - sprzęt
Nokia N900 jest duża. Nawet bardzo duża. Obudowa N900 ma prawie dwa centymetry grubości - to tak, jakbyśmy nosili w kieszeni dwa smartfony HTC HD2. To, oraz stosunkowo sporą masę N900 (ponad 180 gram) tłumaczy obecność wysuwanej klawiatury QWERTY. Ta ma niezłą jakość, chociaż podobnie jak w przypadku smartfonu Nokia N97, niektórzy użytkownicy będą narzekali na nietypowe położenie przycisku spacji (z prawej strony).
3,5-calowy wyświetlacz N900 może pochwalić się całkiem sporą rozdzielczością (800 x 480 - tak jak np. w Samsungu Omnia II) i dość przeciętną czułością. Został wykonany w technologii opornościowej, a więc najwygodniej obsługuje się go za pomocą rysika. Ten ma swoje stałe miejsce w szczelinie na dole obudowy.
Nokia N900 została wyposażona w standardowe złącza - microUSB (do ładowania i przesyłania danych) oraz mini-jack (słuchawki). Dołączone do niej słuchawki to model dokanałowy. Blokują hałasy dochodzące z zewnątrz i mają całkiem przyzwoitą (acz nie rewelacyjną) jakość dźwięku. Szkoda, że zabrakło pilota pozwalającego na sterowanie muzyką.
Ciekawym rozwiązaniem jest składana podstawka, dzięki której możemy ustawić N900 na stole, pod kątem - tak, by wygodnie oglądać filmy.
Ogólnie, jakość wykonania smartfonu Nokia N900 stoi na wysokim poziomie. Mimo zastosowania standardowych materiałów (plastik), N900 sprawia dobre wrażenie. Mechanizm rozsuwania ekranu jest bardzo prosty - nie ma sprężyny, ani skomplikowanych zawiasów (jak w N97). Luz - minimalny.
Nokia N900 - czego brakuje?
Przede wszystkim aplikacji. Wybór programów na N900 jest dziś bardzo ograniczony. W zasadzie, poza nielicznymi wyjątkami, musimy polegać na tym, co dostarczył producent. Nie działa jeszcze sklep z aplikacjami Ovi w wersji dla Maemo. W porównaniu z dowolnym, innym smartfonem, Nokia N900 dysponuje bardzo ubogim wyborem zewnętrznych programów. Nokia N900 nie ma wybierania głosowego, co jest szczególnie niezrozumiałe, biorąc pod uwagę fakt, że funkcja ta występuje nawet w stosunkowo prostych modelach firmy - takich jak Nokia 6303.
Najbardziej jednak irytują drobne, "głupie" braki i niedoróbki. Dlaczego na przykład nie da się skopiować fragmentu maila (chociaż funkcja kopiuj i wklej działa np. w SMSach)? Czemu przyciski do regulacji głośności działają odwrotnie (naciskając górny... przyciszamy)? Gdzie jest opcja "zaznacz wszystko" w przeglądarce plików? Itd., itp.
Nokia N900 - warto?
Nokia N900 zrobiła na nas bardzo dobre wrażenie. Finom udało się stworzyć urządzenie, które pod wieloma względami może być wzorem dla konkurentów. Interfejs, wielozadaniowość, obsługa Flash, komunikatory - to najmocniejsze punkty N900. Niestety, na każdym kroku daje o sobie znać "nietelefoniczna" przeszłość Maemo: brak trybu pionowego, nieobecne wybieranie głosowe... Używając N900 napotykamy też na różne, drobne niedoróbki. Ten system wymaga jeszcze wiele pracy. Widzimy w nim olbrzymi potencjał, ale na obecnym etapie rekomendujemy go jedynie poszukiwaczom nowych wrażeń i fanom marki. Zwłaszcza, że Nokia N900 nie należy do najtańszych ani do najbardziej poręcznych. Z niecierpliwością czekamy na kolejne modele Nokii z Maemo. Najlepiej tańsze, wyposażone w ekrany pojemnościowe i zdecydowanie mniejsze.