Logowanie

Ukryj panel

Strona główna
MRT Net
Reklama
Logowanie
Nick :
Hasło :
 Zapisz
Rejestracja
Zgubiłeś hasło ?

Kamerki internetowe.

Panel sterowania
MRT Net
Aktualności
Artykuły
Archiwum
Czas na narty !
Czas na rower !
Zwiedzaj Kraków
Plikownia
Linki
Kalendarz
Galeria
Radio Online
Gry Online
Twój YouTube!
Ankiety
Newsletter
RSS
Księga gości
Wyszukiwarka
Kontakt

Reklama
MRT Net

40% zniżki karnet w PKL.

Partnerzy

Wyszukiwarka
Zaawansowane szukanie

Chmura Tag'ów
Microsoft Programy Samsung Wave Android Bada Aktualności Linki Nowości Informacje Fotografia T-Mobile Technologie Adobe Specyfikacje Galaxy Premiera Zapowiedzi Intel Nvidia Kraków Architektura Biotechnologia Chip System Nawigacja Galileo Gps Windows Linux Galeria Software Hardware Top 500 Superkomputery Serwer Wirtualizacja Flash Pamięci Internet Plikownia YouTube Gry Radio Amd Panasonic Nokia Nikon Sony OS Cloud Computing Red Hat Enterprise Toshiba LTE 4G Lockheed Martin Motorola IBM Internet Explorer 11 Grafen Wirtualna Mapa Krakowa Lamusownia Kraków DVB-T2 TeamViewer 13.0 Fifa 2018 Trasy rowerowe Pro Evolution Soccer 2018 Mozilla Firefox Pity 2017 Rakiety NSM Windows 8 Sony Xperia Tablet S LEXNET Samsung Galaxy S9 Dworzec Główny Kraków PKP Windows Phone Windows 10 Microsoft Lumia 950



  Technologia 3D w medycynie.
Artykul
Kategoria : Medycyna
Dodany : 16.03.2013 16:17
Komentarze : 0



W wizualizacji medycznej wykorzystuje się komputery do tworzenia obrazów 3D na podstawie zbiorów danych z obrazowania medycznego. To stosunkowo nowa dziedzina nauki, ale mimo swojej krótkiej historii technologia ta już zrewolucjonizowała medycynę. Znaczna część nowoczesnej medycyny opiera się na obrazowaniu 3D, które możliwe jest dzięki skanerom obrazowania rezonansem magnetycznym i skanerom tomografii komputerowej (CT) budującym obrazy 3D z plastrów 2D. To podstawa niemal całej chirurgii i leczenia onkologicznego w rozwiniętym świecie.



Choć medycyna czerpie korzyści z obrazowania 3D, lekarze pozostają w dużej mierze sceptyczni. To może wkrótce się zmienić, wedle ustaleń nowych badań, które pokazują, że nawet doświadczeni chirurdzy ważą się na korzystanie z trzeciego wymiaru.

Wyniki badań przeprowadzonych przez Instytut Telekomunikacji im. Fraunhofera Heinrich Hertz HHI oraz Klinikum rechts der Isar szpitala uniwersyteckiego w Monachium sugerują, że dzięki udoskonalonym okularom i monitorom 3D, testy praktyczne wykazały korzyści medyczne uznawane dotychczas za czysto teoretyczne. Naukowcy dowiedli, że nawet doświadczeni lekarze mogą skorzystać na najnowszej generacji urządzeń 3D.



"Dotychczas lekarze z rezerwą pochodzili do stosowania technologii właśnie ze względu na okulary" - zauważa dr Ulrich Leiner, kierownik wydziału interaktywnych mediów i czynników ludzkich w HHI. W ramach testów przeprowadzonych w toku badań około 50 chirurgów pozytywnie oceniło systemy 3D zarówno z zastosowaniem okularów, jak i bez nich. "Chociaż technologia ta nadal wymaga pewnego udoskonalenia, to brak konieczności zakładania specjalnych okularów zwiększy popularność systemów 3D w salach operacyjnych" - stwierdza.

Badania bazują na najnowszych osiągnięciach w technologii monitorów 3D. Dostępne są już modele 4K do zastosowań medycznych, oferujące poczwórną rozdzielczość HD. "Kolejny krok to ultrawysoka rozdzielczość 8K. Oznaczać będzie sześciokrotną poprawę rozdzielczości dostępnych obecnie obrazów w trybie full-HD" - zauważa Michael Witte z HHI, wyjaśniając bieżące trendy. Witte jest przekonany, że 3D bez okularów przyczyni się do trwałego przełomu. "Z tego właśnie względu naukowcy doszli do wniosku, że czas najwyższy przeprowadzić naukowy test, który pozwoli ocenić, czy technologia 3D dojrzała już do wymagań czułości w zastosowaniach szpitalnych" - mówi. Zaproszono lekarzy z oddziału chirurgii Klinikum rechts der Isar do przetestowania najnowszej generacji urządzeń 3D.

Chirurdzy, którzy wzięli udział w teście, wypróbowali w sumie cztery różne systemy monitorów: 2D, 3D z i bez okularów oraz aparat zwierciadlany, który posłużył za "idealny" model 3D. Obrazy pochodziły z kamer endoskopowych stosowanych w symulowanej, rutynowej procedurze chirurgicznej. Za pomocą igły i nici lekarze zszywali ranę dziesięcioma szwami w modelowej jamie brzusznej. Dokładnie tak jak podczas minimalnie inwazyjnej procedury chirurgicznej, operanci nie widzieli bezpośrednio swoich dłoni i polegali na obrazie na monitorze.

"Wyniki były zadziwiające - w przypadku systemu 3D z okularami, czas wykonywania procedury skrócił się o ponad 15% przy znaczącym zwiększeniu dokładności. Ruchy rąk były lepiej ukierunkowane niż w modelu 2D. O ile mi wiadomo nie zaobserwowaliśmy wcześniej takiego efektu wśród doświadczonych chirurgów" - stwierdza profesor Hubertus Feuáner, opisując zwycięzcę testów. Chirurg, pracujący w Klinikum rechts der Isar od ponad 30 lat, przeprowadził kilka tysięcy operacji. "Wcześniej zwłaszcza najbardziej doświadczeni chirurdzy byli sceptyczni w stosunku do technologii 3D. Nie wynikało to li tylko z faktu, że nie oferowała ona niemal żadnych namacalnych korzyści. Dla wielu lekarzy spoglądanie w monitor było uciążliwe, dlatego też woleli opierać się na swoim doświadczeniu" - mówi lekarz, dr Silvano Reiser, współpracownik Feuánera.

Model bez okularów również zrobił pozytywne wrażenie. Uczestnicy testu stwierdzili, że jego jakość jest porównywalna do 2D. "Niestety opracowany przez nas system nie zajął pierwszego miejsca w rankingu. Niemniej pierwszy, 'trudny' test medyczny w praktyce daje dużą nadzieję, gdyż umożliwił dopracowywanie podstawowej technologii okulograficznej. Polega to na tym, że kamery śledzą jedno i drugie oko, z których każde widzi inny obraz. Dzięki temu powstaje efekt 3D bez okularów" - wyjaśnia Leiner. Obydwaj naukowcy widzą świetlaną przyszłość przed 3D: "Badania wykazały, że technologia 3D stała się możliwym wyborem również dla chirurgów. To spowoduje wznowienie dyskusji wśród sceptyków. Teraz nadszedł czas na testy w innych dyscyplinach medycznych".

Bez wątpienia wprowadzenie nowych technologii w leczeniu chirurgicznym zmieniło tradycyjne procedury śródoperacyjne, zwłaszcza pod względem dostępności informacji wizualnych dla zespołu operacyjnego. Bezpośredni widok stołu operacyjnego zastępowany jest pomału pośrednimi informacjami wizualnymi na bazie optycznych systemów i ekranów. Ostatecznie przełoży się to na szybsze, nieinwazyjne procedury, które umożliwią pacjentom szybszą rekonwalescencję.


źródło: Instytut im. Fraunhofera Heinrich Hertz HHI
  



^ Wróć do góry ^
Powered by MRT Net 2004-2025.