Pierwsze, 64-bitowe układy serwerowe firmy ARM mają zadebiutować na rynku w 2014 roku.
Zapowiadane procesory serwerowe ma cechować m.in. niespotykana wcześniej energooszczędność przy zachowaniu wysokiej wydajności. Jako takie, nowe układy ARM mają być odpowiedzią na coraz bardziej powszechne dążenia do ograniczania kosztów zasilania centrów danych. Pierwsze, 64-bitowe układy serwerowe firmy ARM mają zadebiutować na rynku w 2014 roku.
źródło: youtube
Wstępne informacje na temat architektury 64-bitowych układów ARM ujawniono w październiku ubiegłego roku. Procesory bazujące na nowej architekturze, obok obsługi nowych zestawów instrukcji, mają charakteryzować się również większymi możliwościami w zakresie adresowania pamięci. Ich głównym atutem ma jednak pozostawać wysoka energooszczędność. Warren East, dyrektor generalny ARM, podkreśla, że prace nad stworzeniem architektury dla procesorów serwerowych ARM rozpoczęto w 2008 roku. Według niego prace nad eksperymentalnymi zastosowaniami energooszczędnych układów ARM w zastosowaniach wymagających wysokiej wydajności angażują się m.in. firmy takie jak HP, czy Nvidia.
Przedstawiciele brytyjskiego producenta mają nadzieje, że układy architektury ARMv8 będą w stanie nawiązać skuteczną walkę konkurencyjną m.in. z rozwijanymi przez firmę Intel procesorami linii Xeon. Pierwsze układy wykorzystujące 64-bitowe procesory ARM mają pojawić się na rynku w 2014 roku. Co ciekawe, władze firmy ARM zapowiadają, że równolegle z układami serwerowymi rozwijane będą 64-bitowe układy przeznaczone dla urządzeń przenośnych i komputerów osobistych. W popularyzacji konkurencyjnej wobec standardu x86 architektury pomóc ma zaś m.in. współpraca z firmą Microsoft. Wedle zapowiedzi architekturę ARM obsługiwać będzie m.in. kolejna wersja systemu operacyjnego Windows.
Warto dodać, że obecnie układy ARM są wykorzystywane przede wszystkim w urządzeniach mobilnych - głównie telefonach komórkowych i tabletach. O ile jednak strategia biznesowa firmy ARM zakłada wejście na rynek rozwiązań serwerowych, tak koncern Intel rozwija własne układy pod kątem zastosowań mobilnych. Z informacji ujawnionych na niedawnych targach elektroniki użytkowej CES wynika, że na znanych pod nazwą kodową Medfield procesorach Intel Atom bazować będą m.in. zaawansowane urządzenia przenośne firm Motorola i Lenovo. Z kolei władze firmy AMD zapowiadają rozwój nowej linii energooszczędnych mikroprocesorów oraz układów dedykowanych dla systemów wykorzystywanych do świadczenia usług w modelu cloud computing.
O tym, że procesory wykonane w architekturze ARM są bardziej nastawione na energooszczędność, niż na wydajność, wiedzą chyba wszyscy. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że ARM coraz bardziej rozgląda się za nowymi rynkami takimi jak serwery czy też komputery stacjonarne. Aby jednak wejście na wspomniane segmenty rynku nie zakończyło się kapitulacją, niezbędne są zmiany w obecnie stosowanej architekturze.
Od dłuższego czasu mówiło się, że układom ARM potrzebne są nowe instrukcje. Kilka lat temu firma rozważała wprowadzenie rozkazów 64-bitowych, jednak na rozważaniu się zakończyło. Aktualnie oferowane procesory wykonane w architekturze ARMv7 obsługują jedynie instrukcje 32- i 40-bitowe, oferując przy tym zgodność z technologią TrustZone, NEON SIMD oraz wirtualizacją. Nie jest to jednak na tyle dużo, aby konkurować na innych płaszczyznach z VIA, AMD czy Intelem.
Teraz jednak może się to zmienić. Już w 2012 roku zostanie zaprezentowana następna architektura wspomnianych układów - ARMv8, która docelowo ma obsługiwać rozkazy 64-bitowe, zachowując przy tym kompatybilność z poprzednimi układami i wspieranymi przez nie instrukcjami. Pierwsze 64-bitowe układy od ARM będą cechowały się obsługą instrukcji AArch64 oraz AArch32.
W nadchodzącym roku czekana nas jedynie prezentacja nowej architektury a na gotowe układy poczekamy do 2014 roku, kiedy to światło dzienne ujrzą prototypowe procesory. Natomiast ich ogólna dostępność planowana jest na 2016 rok. Co ciekawe, według pierwszych doniesień wspomniane procesory nie trafią do popularnych ostatnio smartfonów czy też tabletów, a przynajmniej nie zaraz po swojej premierze. Docelowym zastosowaniem układów ARMv8 mają być serwery i zastosowania biznesowe. Układy mają łączyć w sobie wysoką wydajność z niewielkim poborem energii - czy to jednak się uda? Okaże się dopiero po ich premierze.
Na zakończenie warto wspomnieć, że po ogłoszeniu prac nad ARMv8 akcje firmy wzrosły o 9.13% i kosztowały dokładnie 30,25 dolarów. Zapowiedź nowej architektury z entuzjazmem skomentowali najwięksi partnerzy ARM, między innymi NVIDIA, która jest bardzo zadowolona z takiego obrotu sprawy.
Więcej o firmie ARM i jej produktach:
ARM: rekordowe zyski wpypracowane w 2011 roku Torvalds: architektura ARM stwarza liczne problemy Lodówki z Linuksem, WiFi, ARM, dotykowym ekranem - Electrolux, Samsung i ProFusion Qualcomm Snapdragon: układy zasilane owadami Windows 8 ARM nie obsłuży aplikacji pisanych dla x86 NVIDIA Tegra: procesory mogą zagości w serwerach
źródło: hothardware via idg
Napisane przez Pawel w czwartek 09 luty 2012 o 06:15 (1)