

Na początku lutego do amerykańskich sklepów trafiła wreszcie "biznesowa" wersja urządzenia MS Surface - jego pełna nazwa to Microsoft Surface for Windows 8 Pro. Czy hybryda tabletu i notebooka, wyposażona w wydajny procesor x86, dotykowy ekran i Windows 8 w wersji Pro może być traktowana jako pełnowartościowy komputer dla użytkowników biznesowych?
"Sercem" Surface Pro (tak zwykle skrótowo nazywany jest ten produkt) jest procesor Intel i5 - i to właśnie to najbardziej odróżnia go od "zwykłego" Surface’a, który wyposażony jest w procesor ARM, w związku z czym urządzenie musi działać pod kontrolą zmodyfikowanej wersji Windows 8 (czyli Windows RT), w której nie można uruchamiać aplikacji napisanych z myślą o wcześniejszych wersjach tego OS-u.
PC i tablet w jednym
Surface Pro nie ma tego problemu - to pełnoprawny pecet, na którym bez problemu można korzystać z całego "software’owego dziedzictwa" środowiska Windows. Komputer jest na tyle wydajny, że z powodzeniem można uruchamiać na nim "zasobożerne" aplikacje CAD, a jednocześnie jest na tyle lekki, by nie obciążać znacząco torby czy plecaka.
Jeśli ktoś nie lubi nowego Windows 8, bez problemu może zainstalować na nim Windows 7 (na oddzielnej partycji). Warto jednak odnotować, że Surface Pro oferuje mniej przestrzeni dyskowej niż typowe notebooki. Urządzenie oferowane jest w dwóch wersjach, różniących się pojemnością wbudowanej pamięci SSD - do wyboru jest 64 lub 128 GB, aczkolwiek znaczna część przeznaczona jest na system i dołączone do niego aplikacje. Kupując wersję 64 GB, do dyspozycji dostajemy ok. 23 GB na dane (w wersji 128 GB - ok. 84 GB). Microsoft tłumaczy jednak, że problem z przestrzenią dyskową jest łatwo rozwiązywalny - koncern sugeruje przechowywanie większych plików na zewnętrznych nośnikach USB, kartach microSD lub dyskach chmurowych (Windows 8 jest ściśle zintegrowany z usługą MS Skydrive).
Nie zachwyca też czas pracy na baterii - użytkownicy, którzy większość czasu spędzają z daleka od gniazdka będą rozczarowani tym, że Surface Pro bez doładowywania pracuje ok. 5 godzin (a nawet krócej, jeśli uruchamiane są szczególnie wymagające aplikacje). Problem ten jest o tyle istotny, że szybka wymiana baterii nie jest możliwa.
Dwie klawiatury
Sprzedawana oddzielnie klawiatura jest dostępna w dwóch wariantach - Touch i Type. Pierwsza jest miękka, wyposażona w dotykowe klawisze, druga to standardowa klawiatura z mechanicznymi przyciskami. Wersja Type na pierwszy rzut oka wydaje się lepszym rozwiązaniem niż Touch, szczególnie dla osób, które piszą dużo i szybko - ale testy przeprowadzone przez Network World wykazały, że obie sprawdzają się całkiem nieźle (Type umożliwia pisanie z prędkością 97 słów na minutę, z dokładnością na poziomie 99,5%, zaś Touch - 83 słowa/minutę, 97,2%).
Oba modele przyczepiają się do tabletu za pomocą magnetycznych pasków, które zapewniają uchwyt na tyle pewny, że śmiało można chwycić urządzenie za klawiaturę i podnieść bez obawy, że oba elementy się rozłączą. Jeśli zamierzamy korzystać z Surface jako tabletu bez odłączania klawiatury, można ją przełożyć na tylną część obudowy (klawisze są wtedy automatycznie dezaktywowane, aby uniknąć przypadkowych wciśnięć).
Zastosowany w Surface procesor taktowany jest zegarem 1,7 GHz - przed premierą urządzenie wiele osób obawiało się, że taki CPU może wydzielać dużo ciepła i wymagać wydajnego (innymi słowy: głośnego) chłodzenia. Wydaje się jednak, że Microsoft poradził sobie z tym problemem; zastosowane w tablecie wentylatory są praktycznie bezgłośne, zaś obudowa nie nagrzewa się przesadnie (można wyczuć delikatne ciepło, ale daleko mu do gorąca).
Czy to się opłaca?
Jak już powiedzieliśmy, Surface Pro dostępny jest w dwóch wersjach - z dyskiem SSD o pojemności 64 GB (899 USD) oraz 128 GB (999 USD). Do tego należy doliczyć koszt klawiatury (120 USD za Touch i 130 za Type). Dodajmy, że w zestawie z tabletem użytkownik otrzymuje stylus.
Te kwoty są dość wysokie - szczególnie dla osób, którym nazwa Surface kojarzy się wyłącznie z tabletem. Bo faktycznie na rynku są świetne tablety, które są znacznie tańsze. Ale warto pamiętać, że Surface jest całkiem udaną hybrydą pełnoprawnego komputera PC z tabletem - dla osób, które w pracy korzystają z obu tych urządzeń, propozycja Microsoftu wydaje się całkiem interesująca, i to zarówno pod względem funkcjonalnym, jak i cenowym.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że Surface pracuje pod kontrolą Windows 8 - i choć wielu użytkowników ma zastrzeżenia do zastosowanego w nim nowego interfejsu, to pamiętać trzeba, że system ten oferuje sporo nowych narzędzi i funkcji, bardzo przydatnych w firmach. Dość wspomnieć o nowych rozwiązaniach z zakresu bezpieczeństwa (np. Secure Boot), a także nowym mechanizmie odświeżania i przywracania OS-u. Przydatną nowością jest również funkcja Windows To Go, umożliwiająca uruchomienie pełnoprawnej wersji Windows 8 bezpośrednio z pendrive’a podłączonego do dowolnego komputera z Windows 7 lub 8.
źródło: microsoftJeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter