Kliknąłeś w wilka brawo !

Trwający od ponad 5. miesięcy proces wyboru nowego prezesa Microsoft został zakończony. Potwierdziły się niedawne informacje, że nowym CEO zostanie Satya Nadella, dotychczasowy wice-prezes oddziału Microsoft Cloud and Enterprise.

Nominacja nowego prezesa Microsoft to nie jedyna zmiana w firmie. Bo jednocześnie Bill Gates ustąpił ze stanowiska prezesa zarządu firmy przyjmując nowy, stworzony specjalnie dla niego tytuł „założyciela i doradcy technicznego” (Founder and Technology Advisor). Jego miejsce zajął John Thompson będący dotąd członkiem zarządu Microsoft. Jako założyciel Microsoft, Bill Gates ma wciąż zapewnione miejsce w zarządzie. Jak określono to w oficjalnym komunikacie firmy, „będzie on mógł obecnie poświęcić więcej czasu na wspieranie Satya Nadella w planowaniu rozwoju nowych produktów i technologii”.

W blisko 40 letniej historii Microsoft, Satya Nadella jest dopiero trzecim prezesem tej firmy. Pierwszym był Bill Gates, a drugim ustępujący obecnie Steve Ballmer.

Satya Nadella ma 46 lat, a pracuje w Microsoft od ponad 22 lat, więc dobrze zna działania firmy od środka. Podobno należy też do najbardziej lubianych przez współpracowników dyrektorów.

Wybór ten wydaje się oznaczać, że nie nastąpią jakieś gwałtowne i daleko idące zmiany w polityce Microsoft. Wcześniej niektórzy komentatorzy rynku sugerowali, że firma potrzebuje kogoś z zewnątrz, kto mógłby dokonać jakiejś zasadniczej transformacji.

Nowy prezes

Satya Nadella urodził się w Indiach, w stanie Hyderabad, ale studiował w USA, gdzie uzyskał tytuł magistra nauk komputerowych University of Wisconsin oraz magistra zarządzania biznesem University of Chicago.

Rozpoczął swoją karierę w Microsoft w 1992 roku przechodząc z Sun Microsystems. W lutym 2011 roku przejął odpowiedzialność za oddział Microsoft Server and Tools i zarządzał nim z sukcesami na każdym polu przewidując jednocześnie, że transformacja w kierunku technologii cloud computing jest nieunikniona.

Transformacja Microsoft

Kierunek transformacji Microsoft wydaje się oczywisty. Zadaniem nowego prezesa będzie zwiększenie udziału usług chmurowych w obrotach firmy, a także udziału sprzętu sprzedawanego w powiązaniu z oprogramowaniem Microsoft. Dotyczy to zarówno produktów przeznaczonych na rynek korporacyjny jak i konsumencki.

Z punktu widzenia takiej transformacji, kluczowymi produktami firmy są obecnie oprogramowanie Office 365 i chmurowa platforma Azure oraz konsole Xbox i tablety Surface. Wkrótce, po zakończeniu procesu przejmowania działu Nokii, znów zwiększą się obroty firmy związane ze sprzedażą sprzętu, bo oferta zostanie rozszerzona o smartfony pracujące oczywiście pod kontrolą systemu Windows Phone.

Największe wyzwania jakie ma Satya Nadella, to zwiększenie lub przynajmniej utrzymanie popularności Windows 8, zaplanowanie kierunków rozwoju kolejnych jego wersji, a przede wszystkim wzmocnienie jego wciąż słabej pozycji na dynamicznie rosnącym rynku tabletów.

Steve Ballmer nie docenił rozwoju rynku tabletów i smartfonów, podobnie jak wcześniej Microsoft zlekceważył technologie związane z wyszukiwarkami internetowymi ustępując pola firmie Google oraz sieci społecznościowe, które zostały zdominowane przez Facebook i Twitter. Steve Ballmer był też krytykowany za zbyt wolną reakcję Microsoft na popularyzację korporacyjnych systemów cloud computing, ale ostatnio wydaje się, że firma znacznie wzmocniła swoją pozycję w tym segmencie za sprawą takich produktów jak platforma Azure, Office 365 i najnowsze wersje Windows Server oraz narzędzi System Center.

Satya Nadella przejmuje firmę w trakcie jej reorganizacji (projekt One Microsoft), którą rozpoczął właśnie Steve Ballmer. Projekt ten uzyskał wsparcie zarządu Microsoft. Na razie nie wiadomo czy nowy prezes będzie chciał wprowadzić jakieś modyfikacje do tego planu.