Kliknąłeś w wilka brawo !

Wygląda na to, że Huawei rozpoczęło nowy etap walki z administracją amerykańską postępując zgodnie ze znanym przysłowiem, że najlepszą obroną jest atak. Korporacja złożyła w tym tygodniu do sądu pozew, w którym oskarża amerykańską firmę Verizon o kradzież co najmniej 12 należących do niej patentów.

Firmy toczą w tej sprawie spór od roku. Huawei twierdzi, że Verizon wprowadza do swoich produktów szereg rozwiązań bazujących na opatentowanych przez niego technologiach. Chińska firma twierdzi iż jest w stanie udowodnić, że Verizon przejął od niej w niezgodny w prawem sposób nawet 200 takich technologii, dlatego domaga się odszkodowania.

Jak można przeczytać w pozwie, „Huawei prosi, aby Verizon szanował nasze prawa i uznał iż korzysta z naszych patentów. Dlatego domagamy się aby zapłacił za nie lub powstrzymał się od wprowadzania ich do swoich produktów i usług”.

Wygląda na to, że najnowsza akcja Huawei znacznie zaostrzy napięcie jakie od jakiegoś czasu istnieje między Chinami i administracją Trumpa. Oskarża ona chińskie firmy – nie przedstawiając jednak na to niezbitych dowodów - o wprowadzania do swoich rozwiązań różnego rodzaju technologie umożliwiające prowadzenie działalności szpiegowskiej.

Stany Zjednoczone wywierają jednocześnie presje na inne kraje, aby powstrzymały się od kupowania od Huawei sprzętu telekomunikacyjnego, szczególnie wspierającego technologię 5G. Działanie takie nie odnosi jednak spodziewane skutku, czego przykładem może być Wielka Brytania. Ogłosiła ona niedawno, że Huawei może uczestniczyć w rozbudowywaniu części infrastruktury telekomunikacyjnej 5G.

Huawei procesuje się też z samą administracją amerykańską w związku z wydanym przez nią rozporządzeniem, które zabrania pracownikom i podległym administracji agencjom rządowym korzystać ze sprzętu produkowanego przez Huawei.