Kliknąłeś w wilka brawo !

USA zdecydowały się przedsięwziąć dodatkowe kroki, chcąc w ten sposób zapobiec temu aby Chiny zdobyły dominującą pozycję w dziedzinie komputerów kwantowych. Departament Handlu USA dodał ostatnio osiem chińskich firm specjalizujących się w rozwijaniu technologii kwantowych do tzw. „czarnej listy” (Entity List).

Na liście znajdują się te zagraniczne podmioty, z którymi amerykańskie przedsiębiorstwa i instytucje nie mogą utrzymywać żadnych kontaktów biznesowych, gdyż ich działalność może zagrażać bezpieczeństwu narodowemu USA.

Administracja amerykańska obawia się, że chińskie firmy mogą przejmować amerykańskie technologie stosowane przy budowaniu komputerów kwantowych. Obawy te dotyczą szczególnie tych technologii, dzięki którym komputery kwantowe będą w łamać różnego rodzaju szyfry używane do kodowania danych. Mając takie komputery, Chiny byłyby w stanie podsłuchiwać np. informacje wymieniane między Pentagonem i wojskami amerykańskimi stacjonującymi w wielu miejscach na całym świecie, czy też z okrętami podwodnymi.

Na liście znajdują się zarówno firmy, jak instytucje naukowo-badawcze, takie jak QuantumCTek czy Hefei National Laboratory for Physical Sciences. Stany Zjednoczone dodały również do listy trzy filie firmy Corad Technology Limited, które podejrzewane są o to, że wspierają irańskie oraz Północnokoreańskie programy wojskowe i kosmiczne.

W opinii analityków jest mało prawdopodobne, aby działanie to położyło kres militarnemu wykorzystywaniu komputerów kwantowych w Chinach, może jednak znacząco spowolnić ten proces, ograniczając dostęp naukowców chińskich do amerykańskich procesorów kwantowych i innego sprzętu.