Kliknąłeś w wilka brawo !

Windows 11 rośnie w oczach, choć nie chodzi o masowo przybywające nowości, ale o zwiększający się rozmiar obrazu systemu. Najnowsze dostępne wydanie Jedenastki w formie ISO zajmuje już przeszło 6,2 GB - około 10 procent więcej niż analogiczny obraz Windowsa 10.

Obraz Windowsa 11 z wydania na wydanie zajmuje coraz więcej gigabajtów - zwraca uwagę Windows Latest. Chociaż różnice mogą wydawać się nieistotne (zwłaszcza w dobie szybkiego internetu i tanich nośników instalacyjnych o dużej pojemności), na dłuższą metę jest to pewne wyzwanie dla Microsoftu. Producent będzie walczyć z rozmiarem Windowsa 11, usuwając z systemu aplikacje i funkcje, które nie są każdemu potrzebne od pierwszego momentu po instalacji.

Windows Latest zwraca uwagę, że plik ISO z Windows 11 23H2, do którego udało mu się dotrzeć, zajmuje ponad 6,2 GB. Dla porównania Windows 10 1703 (system sprzed ponad sześciu lat) mieścił się w pliku mniejszym niż 4 GB. Rosnący rozmiar z jednej strony jest zrozumiały z powodu nowości, ale z drugiej strony - podejrzenia może budzić tempo. Lada moment Windows będzie "dwa razy większy" niż pierwsze wydania Dziesiątki, a trudno uznać, by w systemie "aż tyle się zmieniło".

Potencjalny problem czasu pobierania pełnego obrazu systemu w praktyce dotyczy głównie insiderów sprawdzających niestabilne wydania Windowsa oraz osób chcących "od zera" zainstalować w komputerze świeży system, a to przecież nie zdarza się codziennie. Aktualizując Windowsa 10 czy 11 z poziomu Windows Update pobieranych jest tylko część plików, która różni kolejne wydania między sobą. Łącze internetowe o prędkości 100 Mb/s pozwala pobrać obraz Windowsa 11 w nieco ponad 8 minut.