Kliknąłeś w wilka brawo !

Wall Street Journal donosi, że szefowie firm Broadcom i TSMC rozważają oddzielnie możliwość przejęcia części Intela, co w opinii analityków tego rynku uratowałoby go przed widmem bankructwa, które cały czas nad nim wisi.

Serwis twierdzi iż Broadcom podobno rozważa możliwość przejęcia intelowskiego działu zajmującego się projektowaniem i marketingiem chipów. Z kolei TSMC ma mieć nieco ambitniejsze plany i zastanawia się nad przejęciem jeszcze większej części Intela, w tym jeśli nie wszystkich, to znakomita część zakładów produkujących układy, realizując takie przejęcie wspólnie z powołanym do życia ad hoc konsorcjum w skład którego weszliby strategiczni inwestorzy.

Mają to być wszystko wstępne rozważania, których celem ma być opracowanie konkretnych już propozycji i przedłożenie ich Intelowi. Mówi się iż TSMC zdecydował się opracować taki plan przejęcia po tym, gdy zachęciła go do tego nowa administracja amerykańska za namową samego Donalda Trumpa. Jedno jest pewne, Intel będzie mieć teraz trudny orzech do zgryzienia i od jego odpowiedzi zależeć będzie to czy będzie dalej iść na dno, czy uratuje przynajmniej część swojego biznesu.

Należy przypomnieć iż kilka miesięcy temu z podobną propozycją miał zwrócić się do Intela inny wiodący producent chipów, czyli Qualcomm. Intel uznał wtedy iż poradzi sobie sam i miał odrzucić propozycje rozmów na ten temat. Czas pokaże – a Intel nie ma go już zbyt wiele – jak będzie obecnie.