Microsoft potwierdził pogłoski o braku wstecznej kompatybilności Windows Phone 7.
Oznacza to, że aplikacje napisane na Windows Mobile nie będą działać pod kontrolą nowego systemu. Microsoft zerwał z kompatybilnością wstecz aby skupić się na rozwoju nowej funkcjonalności w Windows Phone 7. Decyzja ta została podjęta po konsultacjach z setkami programistów, które miały miejsce na przestrzeni ostatniego roku. Twórcy aplikacji chcieli tworzyć programy o przyjaźniejszym i ładniejszym interfejsie, mieć do dyspozycji lepsze narzędzia i bardziej wielofunkcyjną platformę oraz łatwo tworzyć przenośne aplikacje, które działały by nie tylko na telefonach, ale także desktopach/laptopach, stronach internetowych oraz konsolach do gier. Dlatego właśnie wybrano technologie Silverlight i XNA, pozwalające pisać programy na różne platformy sprzętowe.
Microsoft zapewnił jednocześnie, że nadal będą pojawiać się urządzenia z systemem Windows Mobile 6.5 i że będzie on wspierany jeszcze przez wiele lat.
Inwestycje we własny produkt zamiast akwizycji - tak Microsoft chce walczyć o swoje miejsce na rynku systemów operacyjnych dla smartfonów. Do sukcesu mają firmę zaprowadzić telefony z systemem Windows Phone 7.
Światło dzienne ujrzał niedawno Windows Phone 7 - przeniesiony do telefonów komórkowych najnowszy system operacyjny amerykańskiego koncernu Microsoft. Firma zapowiedziała, że do końca roku wypuści na rynek pięć modeli telefonów, pracujących w oparciu o niego. Jednocześnie jednak trwać będą prace nad dalszym rozwojem systemu Windows Mobile 6.x.
Podając te informacje do publicznej wiadomości, firma ucięła plotki o rzekomych planach nabycia firmy Research in Motion, kanadyjskiego producenta smartfonów z serii BlackBerry. Analitycy spekulowali, że drogą akwizycji Microsoft mógłby zyskać od razu mocny start na szybko rosnącym rynku. Zamiast tego postanowiono zainwestować w rozwój własnego produktu, zdolnego do konkurowania z systemami operacyjnymi takich firm, jak Apple czy Google (Android).
Bill Koefoed, manager działu relacji z inwestorami Microsoftu, powiedział serwisowi thenextweb.com, że jego firma chce na ten cel przeznaczyć miliard dolarów. To kolejna duża deklaracja finansowa koncernu - w zeszłym roku firma z Redmond zadeklarowała, że może na rozwój wyszukiwarki Bing przeznaczyć nawet jedenaście miliardów dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat.
Sukces Androida pokazuje, że na rynku jest miejsce dla nowych produktów i to nawet tworzonych jako wolne oprogramowanie. Microsoft, co prawda, w tej dziedzinie specjalistą nie jest, jednak co nieco o tworzeniu programów wie.
źródło: dziennik internautów
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz