Kliknąłeś w wilka brawo !

Amerykańskie sankcje nie wpłynęły na rozwój AI w Chinach. Huawei bez problemu tworzy nowe rozwiązania zastępujące technologie z USA.

AI w Chinach rozwija się na przekór sankcjom USA.
Huawei wyrasta na rynkowego lidera.

Sankcje nałożone przez administrację Donalda Trumpa miały wstrzymać gwałtowny rozwój technologii sztucznej inteligencji w Chinach. Wiadome jest już, że ich oddziaływanie jest bardzie nikłe. Giganci technologiczni z Chin w dalszym ciągu gwałtownie rozwijają autorskie rozwiązania sztucznej inteligencji bez problemu odcinając się od technologii z zachodu. Takie działanie potencjalnie może okazać się dla USA i Europy zgubne.

Analizując aktualne trendy rynkowe w świecie sztucznej inteligencji widać, że Chiny gwałtownie ruszyły naprzód skupiając się na budowie własnego ekosystemu AI bazującego nie tylko na oprogramowaniu, ale również sprzęcie rozwijanym w obrębie własnego kraju. Giganci tacy jak Tencent czy Alibaba budują nowe rozwiązania SI bazując na sprzęcie produkowanym lokalnie – w głównej mierze przez Huawei. Firma zwiększyła właśnie dostawy swojego rozwiązania CloudMatrix 384 będącego bezpośrednią odpowiedzią na NVL72 od NVIDIA.

Firma uruchomiła produkcją CloudMatrix 384, aby zaspokoić popyt na produkty AI w Chinach w obliczu rosnącej kontroli eksportu w USA. Mowa o wysokowydajnej infrastrukturze obliczeniowej AI składającej się z 384 procesorów Ascend 910C połączonych w jeden układ AIO. Superwęzeł oparty na Ascend 910C rozwiązuje problemy związane z wydajnością komunikacji w klastrach AI na dużą skalę.

Według Huawei w obliczu stale rosnących amerykańskich ograniczeń, zupełnie nowa technologia chipów CloudMatrix 384 AI spełnia aktualne oraz przyszłe wymagania technologiczne do rozwoju sztucznej inteligencji.

System CloudMatrix 384 mieści się w 12 szafach obliczeniowych oraz 4 szafach zapewniających magistralę łączności. Całość zapewnia do 300 petaflopów mocy obliczeniowej z wykorzystaniem 48 TB pamięci operacyjnej.