

Specjaliści od składowania danych uważają, że w ciągu najbliższych kilku lat wzrośnie znaczenie obiektowych systemów storage. Oferowane rozwiązania będą musiały nadążyć za rosnącymi wymaganiami aplikacji oraz dynamicznym wzrostem ilości nieustrukturyzowanych danych.
Systemy obiektowego składowania danych różnią się od typowych rozwiązań NAS, gdyż do komunikacji nie wykorzystują standardowych protokołów, takich jak CIFS czy NFS. Zamiast tego, korzystają z API, które dostarcza aplikacjom interfejs składowania. Za pomocą API aplikacje pobierają i zapisują unikatowe identyfikatory obiektów oraz danych. Nie muszą przy tym korzystać z implementacji protokołów CIFS czy NFS. Architektura ta sprawdza się szczególnie dobrze przy masowym składowaniu niestrukturalnych obiektów (takich jak pliki) i skaluje się znacznie wyżej niż tradycyjne rozwiązania NAS. Ma to znaczenie na przykład przy składowaniu danych medycznych lub przemysłowych, gdzie wyniki wielokrotnie powtarzanych pomiarów są zachowywane w dużych plikach. Ilość gromadzonych danych poważnie utrudniałaby użycie urządzeń NAS. Wynika to także stąd, że urządzenia o pojemności rzędu petabajtów musiałyby mieć spójną przestrzeń nazw. Chociaż są macierze, które radzą sobie z wieloma plikami o wielomegabajtowych rozmiarach, znacznie sprawniejsze będzie użycie dedykowanego API i narzędzi obiektowych zamiast implementacji CIFS. W jaki sposób ta tendencja wpływa na sytuację na rynku?
Dell oferuje DX Object Storage
Firma Dell zapowiada pierwszy własny obiektowy system składowania danych. Zamierza wprowadzić DX Object Storage Platform już w tym roku. Rozwiązanie to ma architekturę siatki, wykorzystuje serwery na platformie x86 i może przechować ponad 2 PB danych. Platforma ta wykorzystuje macierz niezależnych węzłów RAIN (Redundant Array of Independent Nodes), tworząc strukturę podobną do macierzy RAID, ale składującą dane w węzłach zamiast dysków. RAIN łączy wydajność procesorów poszczególnych węzłów oraz ich zasoby storage za pomocą wysokodostępnej sieci wyposażonej w nadmiarowe interfejsy. Dane obiektów oraz ich metadane są razem składowane w obrębie wszystkich węzłów z danej sieci, tworząc spójną, globalną przestrzeń nazw, dostępną przez HTTP.
Każdy węzeł jest serwerem x86 w standardowej obudowie 2U, wyposażonym w 12 sztuk 1 TB dysków SATA. Całość sieci RAIN jest zarządzana przez własnościowe oprogramowanie firmy Dell. Dzięki nadmiarowości oraz rozproszeniu danych, węzeł może być wymieniony bez przerw w pracy - dane będą automatycznie przemieszczane do innych węzłów. Według producenta, także upgrade klastra będzie można przeprowadzić podczas jego pracy.
Platforma obsługuje API XAM (eXtensible Access Method), standard składowania opracowany przez Storage Networking Industry Association), przeznaczony do przechowywania danych różnych aplikacji, w tym także medycznych. Wspiera również standardowe protokoły CIFS i NFS. Platforma DX Object Storage może być skonfigurowana tak, by działała jako pamięć WORM, może także obsługiwać automatyczne zarządzanie czasem życia danych (retencja), replikację, dystrybucję oraz usuwanie zbędnych informacji zgodnie z założeniami polityki.
NetApp kupuje Bycast
Rozwojem rozwiązań w dziedzinie obiektowego składowania danych jest zainteresowana także firma NetApp, kupując kanadyjskiego dostawcę oprogramowania Bycast. Technologia StorageGrid, rozwijana przez Bycast, znajduje swoje zastosowanie głównie w systemach archiwizacji danych medycznych, sprzedawanych przez IBM, Hewlett-Packard oraz przez firmę Dell.
Najnowsze wersje StorageGrid posiadają opcje klastrowania rozwiązań NAS, bezpieczne partycjonowanie, chargeback, a także obsługę wirtualnych serwerów, specjalnie opracowywaną pod kątem zastosowania w systemach cloud computing. Zakup Bycast umożliwi firmie NetApp konkurowanie z systemem obiektowego składowania danych EMC Atmos, zaprojektowanym pod kątem wykorzystania w wewnętrznych i publicznych chmurach storage. Bycast, oprócz składowania obiektowego, wspiera także NAS, co będzie wykorzystane przez NetApp przy konkurencji z EMC.
Krótkoterminowy plan zakłada sprzedaż StorageGrid w obecnej formie, przy czym rozpoczęto prace nad integracją tego rozwiązania z całą platformą storage. Chociaż firma Bycast kładła nacisk głównie na rynek związany z medycyną i obrazowaniem medycznym, NetApp zamierza wykorzystać dostępną technologię znacznie szerzej, wskazując między innymi na cyfrowe media, firmy dostarczające technologię Web 2.0 oraz dostawców cloud computing.
Co zrobią IBM i HP?
Analityk Arun Taneja z Grupy Taneja uważa, że kupno Bycast przez NetApp udowadnia, jak ważne stają się technologie obiektowego składowania danych. "Firma NetApp jest znana w świecie z rozwiązań NAS, ma tu duże doświadczenie. Jej zainteresowanie technologią obiektowego storage'u świadczy o potrzebach rynku wykraczających poza NAS. Jeśli trzeba składować miliony i miliardy obiektów, trudno to zrobić efektywnie bez wprowadzenia architektury obiektowej. Systemy plików i zarządzania plikami sprawują się bardzo dobrze, ale jeśli szuka się prawie nieskończonej skalowalności, na pewno pojawią się z nimi problemy" - ocenia Arun Taneja.
Zdziwienie wywołał nie tyle sam fakt kupna firmy, ile jej nabywca. Powszechnie sądzono, że Bycast i jej technologia miałyby największą wartość dla IBM lub HP, gdyż obie korporacje sprzedają swoje produkty w tym segmencie rynku (IBM sprzedaje Grid Medical Archive Solution - GMAS, HP oferuje Medical Archive Solution - MAS). Wiadomo że wsparcie techniczne dla dawnych nabywców tych rozwiązań będzie świadczone jak dotąd, jednocześnie będą prowadzone rozmowy na temat dalszej współpracy między NetApp a dawnymi partnerami Bycast. Firma IBM od pewnego czasu sprzedaje portfolio NetApp jako OEM i współpraca układa się dobrze, ale nie wiadomo czy HP będzie nadal sprzedawać StorageGrid, jeśli technologia ta stała się własnością konkurencji. Firma Dell zrezygnowała ze sprzedawania produktu Bycast, oferując wspomniane własne rozwiązanie DX Object Storage Solution.
źródło: computerworldJeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter |