Lepie późno niż wcale. Tak można skomentować decyzję TikToka o wprowadzenie do usługi możliwości prowadzenia czatów grupowych, w których mogą brać udział maksymalnie 32 osoby.
Funkcja nie jeszcze ogólnie dostępna, ale z czasem będzie z niej mogła korzystać coraz większa liczba użytkowników. Czat grupowy można rozpocząć na kilka sposobów. W skrzynce odbiorczej należy kliknąć przycisk Chat widoczny na górze ekranu, a następnie wybrać znajomych, których chcemy zaprosić do grupowego czatu. Teraz wystarczy wybrać opcję Start group chat.
Inną metodą rozpoczęcia czatu grupowego jest udostępnienie posta grupie osób. Jeśli mamy np. film, o którym chcemy porozmawiać z więcej niż jedną osobą, klikamy przycisk Share, a następnie Create group chat. W kolejnym kroku wybieramy znajomych, których chcemy zaprosić. Wtedy możemy zacząć grupowy czat i podyskutować o danym przekazie wideo.
Możemy też zaakceptować wszystkie zaproszenia do czatu grupowego, które pojawiły się w skrzynce odbiorczej poczty. Proszę jednak pamiętać o tym, że w przypadku zwykłych wiadomości prywatnych, czaty grupowe nie są dostępne dla użytkowników w wieku od 13 do 15 lat. Jeśli chodzi o 16- i 17-latków, będą mogli dołączyć do grupowego czatu tylko wtedy, gdy mają w nim co najmniej jednego wspólnego znajomego. Tworząc grupowy czat, będą musieli przejrzeć i ręcznie zatwierdzić każdą nową osobę, która do nie dołącza.
TikTok pozwala też użytkownikom tworzyć i przesyłać nowe naklejki (jak również używać istniejących), tak aby mogli w ten sposób reagować na wpisy. Ma to poprawić interakcji między użytkownikami i zapewnić im większą kontroli nad wzajemną komunikacją. TikTok zapewnia również narzędzia do wyciszania i blokowania, a także możliwość składania skarg na poszczególne wiadomości lub całe grupy, jeśli naruszają zasady platformy.
źródło: tiktok
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz
Napisane przez Piotr w piątek 20 wrzesień 2024 o 05:00 (0)
Nowa wersja przeglądarki Opera - Opera One udostępniona na iOS.
Flagowa przeglądarka na iPhone'a oparta na sztucznej inteligencji oferuje wielokrotnie nagradzaną estetykę przeglądarki desktopowej Opera One wraz z pełnoekranowym interfejsem mobilnym i uproszczonymi poleceniami.
Opera udostępniła właśnie zupełnie nową wersję swojej przeglądarki na urządzenia pracujące pod kontrolą systemu operacyjnego iOS. Opera One oparta na sztucznej inteligencji została udostępniona użytkownikom po trwających kilka tygodni beta testach.
Nowa przeglądarka naśladuje estetykę wersji desktopowej i została zaprojektowana w celu jak najmniejszego rozpraszania użytkowników podczas pracy. Oprogramowanie automatycznie ukrywa pasek górny i dolny podczas przewijania, aby uzyskać widok pełnoekranowy i jak najlepiej wykorzystać dostępną przestrzeń roboczą.
Aplikacja została zintegrowana z autorskim asystentem AI - Aria. Pojawił się także nowy gest do wyszukiwania, która pozwala użytkownikom aktywować pasek wyszukiwania za pomocą prostego przeciągnięcia w dół - podobnie jak wysuwanie Spotlight na ekranie domowym iPhone'a.
Według Opery, Aria może pomóc w szerokim zakresie zadań, od wyszukiwania w sieci po generowanie tekstu i obrazów. Dzięki wprowadzaniu głosowemu Aria pozwala użytkownikom na wypowiadanie zapytań zamiast ich wpisywania, co czyni ją wygodną w podróży lub w przypadku konieczności obsługi bez użycia rąk. Aria może również tworzyć obrazy przy użyciu modelu Google Imagen2, umożliwiając użytkownikom generowanie wizualizacji po prostu poprzez podanie monitu.
Opera One na iOS posiada również najważniejsze funkcje znane z desktopowej wersji. Zaliczamy do nich automatyczny bloker reklam, darmową usługę VPN oraz szerokie możliwośći personalizacji.
źródło: opera
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz
Napisane przez Piotr w czwartek 19 wrzesień 2024 o 08:58 (0)
Microsoft ostrzega przed dziurawymi pakietami Office
Korporacja opublikowała ostrzeżenie informujące użytkowników pakietów Office, że znajduje się w nich podatność, która zagraża ich bezpieczeństwu.
Podatność został oznaczona symbolem CVE-2024-38200 i znajduje się we wszystkich wersjach pakietów Office (Office 2016–2021i Office 365). Jest groźna, ponieważ w skali szkodliwości CVSS przypisano jej wartość 7,5 punktów. Aby ją wykorzystać, atakujący musi najpierw namówić użytkownika do kliknięcia łącza (np. w wiadomości e-mail lub w komunikatorze), a następnie nakłonić go do otwarcia specjalnie spreparowanego pliku. Zagrożone atakami są następujące 32-bitowe i 64-bitowe wersje pakietu Office: Microsoft Office 2016, Microsoft Office 2019, Microsoft Office LTSC 2021 i Microsoft 365
Aktualizacja, która ostatecznie likwiduje lukę, znalazła się w udostępnionym w tym tygodniu pakiecie Patch Tuesday, który należy natychmiast aktywować. Jednak Microsoft znalazł wcześniej alternatywne rozwiązanie tego problemu i aktywował je pod koniec lipca 2024 r. za pośrednictwem opcji feature flighting. Dzięki niej użytkownicy są już chronieni, co nie oznacza iż nie powinny natychmiast dokonać aktualizacji pakietu Office tak szybko, jak wspomniana wcześniej poprawka bezpieczeństwa zostanie opublikowana.
Wtorkowe poprawki zabezpieczeń zawarte w pakiecie Patch Tuesday usuwają też inne luki w zabezpieczeniach oznaczone symbolami CVE-2024-38202 i CVE-2024-21302, które mogą zostać wykorzystane przez hakerów do atakowania komputerów Windows.
źródło: microsoft
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz
Napisane przez Piotr w środa 18 wrzesień 2024 o 07:55 (0)
Google wyłącza AdSense w Rosji - koniec monetyzacji YouTube
YouTuberzy z Rosji stracą dużą część swoich dochodów. W związku z napięciami z Kremlem, Google wyłącza AdSense, co przełoży się na monetyzację w YouTube.
Właśnie obserwujemy upadek jednego z ostatnich bastionów wolnych mediów i wolności słowa w Rosji. Google ogłosiło zamknięcie wszystkich kont AdSense w Rosji w związku z "trwającymi wydarzeniami".
Decyzja ta prawdopodobnie skutecznie pozbawi rosyjskich twórców treści z dochodów związanych z publikacją filmów na platformie YouTube. Zmiana ma wpływ na konta zarabiające na treściach za pośrednictwem AdSense, AdMob i Ad Manager, podano na stronie pomocy technicznej.
Google oficjalnie nie podaje powodów wyłaczenia AdSense w Rosji, ale bazując na poprzednich decyzji wynika ona z eskalacją działań związanych z wojną Rosji z Ukrainą.
W lutym 2022 r. Google wstrzymał monetyzację wszystkich mediów finansowanych przez państwo w Rosji, a następnie tymczasowo wstrzymał wszystkie reklamy w tym kraju w następnym miesiącu. W marcu Google wstrzymał tworzenie nowych rosyjskich kont AdSense i zablokował globalnie reklamy pochodzące z Rosji. W marcu 2022 r. Google wstrzymał również monetyzację wszelkich treści wykorzystujących, akceptujących lub odrzucających wojnę Rosji z Ukrainą. Pozornie w odwecie Rosja zajęła konto bankowe Google, powodując zamknięcie Google Russia w maju 2022 roku.
Od tego czasu Google "zablokowało ponad 1000 kanałów YouTube, w tym sponsorowane przez państwo wiadomości, i ponad 5,5 miliona filmów", donosi Reuters.
Według Bleeping Computer decyzja Google o nagłym zamknięciu kont AdSense jest poważnym ciosem dla dochodów twórców zamieszkałych w Rosji.
Rosyjscy twórcy - w tym YouTuberzy, a także blogerzy i właściciele stron internetowych otrzymają ostatnią wypłatę w tym miesiącu, zgodnie z wiadomością od Google do użytkowników sprawdzonych przez Reuters. Wypłaty zostaną zrealizowane w dniach 21-26 sierpnia.
Rzecznik prasowy Google zaoferował Reutersowi i Bleeping Computer niewiele wyjaśnień, mówiąc jedynie, że "nie będziemy już w stanie dokonywać płatności na rosyjskie konta AdSense, które były w stanie kontynuować monetyzację ruchu poza Rosją. W rezultacie dezaktywujemy te konta od sierpnia 2024 r."
źródło: google
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz
Napisane przez Piotr w wtorek 17 wrzesień 2024 o 05:56 (0)
Cisco przystępuje do drugiej redukcji etatów w 2024 roku
Gigant produkujący sprzęt sieciowy przygotowuje się do kolejnej redukcji etatów w tym roku. Ile osób straci zatrudnienie?
Zgodnie z najnowszymi informacjami zza oceanu Cisco Systems - jeden z największych producentów profesjonalnego sprzętu sieciowego przygotowuje się do redukcji etatów, która ma dosięgnąć nawet kilku tysięcy pracowników.
Według informacji podanych przez portal Reuters firma zamierza zwolnić około 4000 pracowników. Decyzja została podjęta w obliczu rosnących kosztów operacyjnych oraz spadku przychodów.
Cięcia w liczbie etatów mają zostać oficjalnie ogłoszone w ciągu najbliższych dni. Będzie to druga już redukcja etatów w przedsiębiorstwie na przestrzeni tego roku.
W lutym 2024 roku firma zwolniła około 5% globalnych zasobów, co przełożyło się na około 4250 etatów. Wcześniej duże zwolnienia miały miejsce w listopadzie 2022 roku, kiedy to zatrudnienie straciło 4100 pracowników.
W ostatnich miesiącach Cisco wydało sporo pieniędzy na przejęcia innych firm - w tym Splunk od analizy danych. W marcu 2024 roku ogłoszono transakcję o wartości około 28 miliardów dolarów.
Cisco dołącza tym samym do grona innych dużych gigantów technologicznych, którzy na przestrzeni ostatnich miesięcy zdecydowali się na spore redukcje etatów w celu zwiększenia rentowności oraz poprawy efektywności działania biznesu. W wyniki niepokojących warunków gospodarczych i powiązanych z nimi czynnikami pracę stacili również pracownicy Amazonu, Google czy Microsoft.
źródło: cisco
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz
Napisane przez Piotr w poniedziałek 16 wrzesień 2024 o 08:52 (0)
Turcy mogą ponownie korzystać z Instagrama
Rząd turecki opublikował przedwczoraj komunikat informujący, że po blisko dwutygodniowej blokadzie przywrócił internatom zamieszkującym tej kraj możliwość korzystania z platformy mediów społecznościowych Instagram.
Decyzja tak zapadła po tym, gdy szefowie firmy zgodzili się współpracować z władzami w celu rozwiązania problemów dotyczących zastrzeżeń, jakie władze Turcji zgłaszają pod adresem tej usługi. Turcja zablokowała dostęp do platformy mediów społecznościowych na początku sierpnia za jak to określiła „nieprzestrzeganie praw i zasad kraju obowiązujących w Turcji oraz naruszenie wrażliwości opinii publicznej”.
W wyniku naszych negocjacji z przedstawicielami Instagrama znieśliśmy blokadę tej platformy po tym, jak jej szefowie obiecali współpracować z nami, aby spełnić nasze żądania dotyczące przestępstw związanych cenzurą postów generowanych przez naszych obywateli, zakomunikował na platformie X minister transportu i infrastruktury Turcji.
Chodziło główni o to iż wysoki rangą urzędnik turecki oskarżył Instagram o blokowanie postów kondolencyjnych w związku z zabójstwem przez Izrael przywódcy palestyńskiej grupy bojowników Hamas (Ismael Haniyeh). Turcja potępiła ataki Izraela na Gazę, wezwała do natychmiastowego zawieszenia broni i skrytykowała to, co nazywa bezwarunkowym poparciem państw zachodnich dla Izraela
Dziewięciodniowy zakaz wywołał protesty użytkowników i małych firm, które docierają do swoich klientów za pośrednictwem platformy.
Turcja zajmuje obecnie bardzo wysokie, bo piąte miejsce na świecie pod względem korzystania z Instagrama, z ponad 57 milionami użytkowników. Pierwsze cztery miejsca w tym rankingu zajmują Indie, Stany Zjednoczone, Brazylia i Indonezja.
źródło: instagram
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz
Napisane przez Piotr w piątek 13 wrzesień 2024 o 04:46 (0)
Krytyczne luki w zabezpieczeniach GPU Adreno od Qualcomm
Procesory graficzne Adreno są szeroko stosowane w różnych układach Snapdragon, zapewniając zaawansowane możliwości renderowania dla telefonów i laptopów. Naukowcy odkryli w nich krytyczne luki.
Modele takie jak Snapdragon X Elite wyposażone są w wysokowydajny procesor graficzny Adreno X1, co stawia je w bezpośredniej konkurencji ze zintegrowanymi procesorami graficznymi Intela i AMD.
Tymczasem naukowcy z Google'a odkryli ponad dziewięć luk w zabezpieczeniach procesora Adreno, zintegrowanego układu graficznego w procesorach Snapdragon firmy Qualcomm. Ze względu na to, że GPU ma uprawnienia jądra systemu, te luki w zabezpieczeniach stanowią poważne zagrożenie — mogą umożliwić atakującym przejęcie pełnej kontroli nad urządzeniem.
Badania skupiły się na sterownikach GPU, ponieważ niezweryfikowane aplikacje mogą mieć do nich dostęp bez dodatkowych uprawnień. To czyni je atrakcyjnym celem dla hakerów. Złożoność tych sterowników oraz ich głęboka integracja z systemami operacyjnymi dodatkowo zwiększa podatność na luki w zabezpieczeniach.
Xuan Xing, menedżer zespołu Android Red Team w Google, wyjaśnił w rozmowie z Wired, że ich zespół jest mały w porównaniu do rozległego ekosystemu Androida, dlatego muszą koncentrować się na obszarach, w których mogą mieć największy wpływ. "Hakerzy coraz częściej wykorzystują luki w sterownikach GPU, takie jak te, które znaleziono w procesorach graficznych Adreno od Qualcomm i Mali od Arm. Te luki prowadzą do nieautoryzowanego dostępu do danych przechowywanych w pamięci GPU, co stanowi poważne zagrożenie, biorąc pod uwagę powszechne użycie tych komponentów w urządzeniach, takich jak smartfony i tablety z Androidem" — skomentował. Qualcomm wprowadzał już poprawki
Qualcomm już załatał luki, które odkryło Google, ale użytkownicy też muszą wykonać pewien krok. Funkcje automatycznych aktualizacji zazwyczaj działają wolniej niż ręczna instalacja aktualizacji, a ponadto występuje niewielkie opóźnienie między poprawkami producenta a aktualizacjami systemu operacyjnego. Użytkownicy Androida powinni więc jak najszybciej sprawdzić i zainstalować dostępne aktualizacje, zwłaszcza że hakerzy rzekomo już wykorzystywali niektóre z tych luk w ograniczonym i celowanym zakresie.
Odkrycie luk podkreśla rosnącą potrzebę skupienia się na bezpieczeństwie mobilnych procesorów graficznych. Dużo uwagi poświęcano historycznie procesorom wysokiej klasy do komputerów PC i serwerów. Jednak luki w zabezpieczeniach Adreno pokazują, że mobilne procesory graficzne również stanowią znaczące zagrożenie dla bezpieczeństwa, na które producenci muszą zwracać uwagę i odpowiednio reagować.
źródło: qualcomm
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz
Napisane przez Piotr w czwartek 12 wrzesień 2024 o 06:44 (0)
W aplikacji mObywatel zgłosisz cyberincydent.
Oprócz opcji zgłaszania podejrzanej aktywności w sieci aplikacja otrzymała też funkcję otrzymywania powiadomień o najpoważniejszych zagrożeniach.
Począwszy od 14 sierpnia aplikacja mObywatel staje się kolejnym kanałem, za pomocą którego można zgłaszać zespołowi działającemu przy NASK CERT Polska potencjalnie niebezpieczną aktywność – podejrzanie wyglądające wiadomości e-mail lub SMS, a także strony www.
Cytat : Po sukcesie krótkiego numeru 8080, aplikacja to kolejny sposób, by przesłać do nas zgłoszenie. A każde jest dla nas cenne, bo dzięki temu lepiej możemy chronić użytkowników
- powiedział Sebastian Kondraszuk, który kieruje pracami CERT Polska.
Za pośrednictwem aplikacji mObywatel można również będzie otrzymywać powiadomienia o najpoważniejszych zagrożeniach cybernetycznych. Tę funkcję należy aktywować ręcznie.
mObywatel to aplikacja mobilna wydawana przez Ministerstwo Cyfryzacji, oferująca dostęp do cyfrowych usług urzędowych i elektronicznych dokumentów. Przy rozwoju najnowszych usług związanych z cyberbezpieczeństwem CERT Polska blisko współpracował z zespołem Centralnego Ośrodka Informatyki.
źródło: cert
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz
Napisane przez Piotr w środa 11 wrzesień 2024 o 07:42 (0)
Windows 11 24H2 będzie bezpieczniejszy.
Wraz z Windows 11 24H2 firma Microsoft obniży wymagania dla funkcji BitLocker, co umożliwi szyfrowanie danych na znacznie większej liczbie urządzeń.
Microsoft przygotowuje się do udostępnienia dużej aktualizacji rozwojowej dla swojego najnowszego systemu operacyjnego. Jesienią 2024 roku wszystkie komputery z b otrzymają możliwość instalacji nowego wydania oznaczonego jako 24H2.
Zgodnie z najnowszymi informacjami pozyskanymi przez portal Windows Latest nowy system operacyjny zmniejszy wymagania niezbędne do wdrożenia funkcji BitLocker odpowiedzialnej za szyfrowanie danych zgromadzonych na dysku. Oznacza to, że większość komputerów będzie kompatybilna z rozwiązaniem, co pozytywnie wpłynie na poziom bezpieczeństwa konstrukcji z Windowsem.
Funkcja wewnętrznie została oznaczona przez Microsoft jako Auto_DE, co prawdopodobnie oznacza automatyczne szyfrowanie urządzeń od amerykańskich słów Automatic Device Encryption.
Windows 11 w wersji 24H2 usuwa wymagania dotyczące niektórych funkcji sprzętowych, które wcześniej były niezbędne do aktywacji automatycznego szyfrowania. Windows 11 24H2 nie wymaga już, aby urządzenia posiadały Hardware Security Test Interface (HSTI) lub Modern Standby.
Modern Standby to jedna z flagowych funkcji urządzeń premium, która umożliwia natychmiastowe włączanie i wyłączanie urządzeń jak urządzenia mobilne. Był to również wymóg szyfrowania urządzeń w systemie Windows 11, ale tak już nie jest, co oznacza, że starszy sprzęt również kwalifikuje się do automatycznego lub ręcznego szyfrowania.
Ponadto Windows 11 24H2 usuwa potrzebę sprawdzania niezaufanych interfejsów bezpośredniego dostępu do pamięci (DMA), co oznacza, że producenci nie muszą już dodawać określonych ustawień w rejestrze systemu.
Zmiany te automatycznie aktualizują wymagania w testach Hardware Lab Kit (HLK), więc producenci nie muszą robić nic dodatkowego, aby spełnić nowe standardy. Wystarczy, że użytkownik zaktualizuje system operacyjny do wersji 24H2.
Windows 11 24H2 wprowadzi domyślną aktywację BitLockera na wszystkich kompatybilnych urządzeniach.
Podczas procesu świeżej/czystej instalacji systemu Windows 11 24H2 szyfrowanie BitLocker jest włączane w tle, nie tylko w systemie Windows 11 Pro lub wyższych wersjach, ale także w systemie Windows 11 Home, jeśli producent ustawił odpowiednią flagę w UEFI.
Zmiany nie dotkną urządzeń, które zostaną zaktualizowane ze starszych wersji poprzez Windows Update. Użytkownicy tego typu konstrukcji będą mogli ręcznie uruchomić funkcje z poziomu ustawień systemowych.
źródło: microsoft
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz
Napisane przez Piotr w wtorek 10 wrzesień 2024 o 06:41 (0)
Foxconn zwiększa zatrudnienie w związku z premierą iPhone 16.
Największy podwykonawca Apple w Chinach - Foxconn zwiększa zatrudnienie o 50 tysięcy osób. Wszystko w związku z nadchodzącą premierą iPhone'a 16.
Firma Apple intensywnie przygotowuje się do jesiennych premier sprzętowych. Najważniejszą z nich będzie wrześniowe wprowadzenie na rynek smartfonów z rodziny iPhone 16.
Do oficjalnej premiery pozostał zaledwie miesiąc, a gigant z Cupertino decyduje się na szereg kroków, które mają poprawić wydajność produkcji i przygotować firmę na zwiększone zapotrzebowanie na nowe modele.
Niedawno informowano o zwiększonych zamówieniach na panele OLED do urządzeń mobilnych od Samsunga oraz LG. Teraz dowiadujemy się o zatrudnieniu dodatkowych pracowników w chińskich fabrykach Foxconn, gdzie składane są smartfony.
Jak donosi koreański serwis Business Korea, główna firma Apple zajmująca się montażem iPhone'ów w Chinach, Foxconn, zatrudniła 50 000 dodatkowych pracowników w swoim największym zakładzie montażowym. Posunięcie to ma na celu zaspokojenie wysokiego popytu, jakiego Apple spodziewa się na tegoroczne iPhone'y. Wcześniej Apple rzekomo zwiększyło zamówienia na chipy, ponieważ spodziewa się sprzedać ponad 100 milionów telefonów z serii iPhone 16.
Foxconn zatrudnił dodatkowych pracowników za pośrednictwem głównych stron internetowych z ofertami pracy i portali społecznościowych, oferując zwiększone wynagrodzenie podstawowe i premie, aby sprostać zwiększonemu popytowi. Warto zauważyć, że pojedynczy zakład produkcyjny Foxconn w Zhengzhou w Chinach jest odpowiedzialny za około 80% globalnej produkcji iPhone'ów, dlatego też jest również znany jako "iPhone City".
Stawka godzinowa dla nowo zatrudnionych pracowników została zwiększona do 25 juanów (około 3,49 USD) za godzinę, z premiami w wysokości do 7500 juanów (około 1046 USD), co stanowi wzrost w porównaniu z premią w wysokości 6000 juanów oferowaną miesiąc wcześniej.
źródło: apple
Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz