Logowanie

Ukryj panel

Strona główna
MRT Net
Reklama
Logowanie
Nick :
Hasło :
 Zapisz
Rejestracja
Zgubiłeś hasło ?

Kamerki internetowe.

Panel sterowania
MRT Net
Aktualności
Artykuły
Archiwum
Czas na narty !
Czas na rower !
Zwiedzaj Kraków
Plikownia
Linki
Kalendarz
Galeria
Radio Online
Gry Online
Twój YouTube!
Ankiety
Newsletter
RSS
Księga gości
Wyszukiwarka
Kontakt

Reklama
MRT Net

40% zniżki karnet w PKL.

Partnerzy

Wyszukiwarka
Zaawansowane szukanie

Chmura Tag'ów
Microsoft Programy Samsung Wave Android Bada Aktualności Linki Nowości Informacje Fotografia T-Mobile Technologie Adobe Specyfikacje Galaxy Premiera Zapowiedzi Intel Nvidia Kraków Architektura Biotechnologia Chip System Nawigacja Galileo Gps Windows Linux Galeria Software Hardware Top 500 Superkomputery Serwer Wirtualizacja Flash Pamięci Internet Plikownia YouTube Gry Radio Amd Panasonic Nokia Nikon Sony OS Cloud Computing Red Hat Enterprise Toshiba LTE 4G Lockheed Martin Motorola IBM Internet Explorer 11 Grafen Wirtualna Mapa Krakowa Lamusownia Kraków DVB-T2 TeamViewer 13.0 Fifa 2018 Trasy rowerowe Pro Evolution Soccer 2018 Mozilla Firefox Pity 2017 Rakiety NSM Windows 8 Sony Xperia Tablet S LEXNET Samsung Galaxy S9 Dworzec Główny Kraków PKP Windows Phone Windows 10 Microsoft Lumia 950

Ferie 2025 na sportowo w Krakowie.



W tym roku ferie zimowe w województwie małopolskim potrwają od 20 stycznia do 2 lutego. Wyczekiwany przez dzieci i młodzież czas odpoczynku od zajęć szkolnych można w Krakowie zaplanować aktywnie. Oferta zajęć i atrakcji przygotowana przez kluby i ośrodki sportowe to gwarancja dobrej zabawy!

Czas na łyżwy!

Jazda na łyżwach to jedna z najpopularniejszych aktywności fizycznych w czasie zimy. Oprócz kształtowania sylwetki i dbania o kondycję, dostarcza również mnóstwo endorfin. Łyżwiarstwo angażuje wiele mięśni i jest doskonałą alternatywą dla typowo wiosenno-letnich dyscyplin jak bieganie czy jazda na rowerze.

Codzienna dawka sportu na świeżym powietrzu, to moc korzyści dla organizmu. Znalezienie choćby 30 minut na aktywność fizyczną na świeżym powietrzu to podstawa do zadbania o jego prawidłowe funkcjonowanie. Dostarczenie organizmowi większej dawki tlenu, zaowocuje poprawą pracy serca, układu oddechowego i mózgu, a krew szybciej krążąca naczyniami krwionośnymi usprawni metabolizm.

Tradycyjnie już w okresie zimowym w Krakowie dostępne są zewnętrzne lodowiska. To właśnie tam mroźny klimat czuć najbardziej!

Mobilne lodowisko o powierzchni 800 m² w samym sercu Dzielnicy XVIII Nowa Huta po raz kolejny powstało przy Nowohuckim Centrum Kultury (NCK).

Obiekt jest czynny przez 7 dni w tygodniu, także dla grup zorganizowanych. Godziny otwarcia: poniedziałek – piątek: 13.00 – 20.30, weekendy, ferie zimowe, dni wolne od pracy: 9.00 – 20.30.

Tuż obok Błoń Krakowskich, w Parku Jordana, mieszkańcy mogą skorzystać z Ice Parku. Obiekt czynny jest w godz. 9:00 – 21:00 od niedzieli do czwartku oraz w godz. 9:00 – 22:00 w piątek i sobotę. Na miłośników łyżwiarstwa czeka duża tafla 1200 m², tafla dla dzieci 400 m² oraz alejka lodowa o długości 360 metrów.

Czas zorganizowany na sportowo!

Różnorodne atrakcje i propozycje, dzięki którym uczniowie mogą spędzić wolny czas dbając o aktywność fizyczną, przy okazji świetnie się bawiąc, przygotowały także krakowskie kluby i stowarzyszenia.

Fundacja Centrum Inicjatyw Sportowych organizuje treningi łucznictwa i tenisa stołowego w integracyjnych sekcjach sportowych dla uczestników od 10 lat. Zajęcia odbywają się w Hali 100-lecia KS Cracovia (al. Ferdinanda F. Focha 40) i mają charakter otwarty.

Harmonogram zajęć:
- łucznictwo – poniedziałki, czwartki, godz. 15:00 – 16:30
- tenis stołowy – poniedziałki, wtorki, środy, czwartki, godz. 17:30 – 19:00

Opłata za zajęcia:
osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności – bez opłat
osoby bez orzeczenia – 40,00 zł za trening lub składka miesięczna 100 zł za treningi 1 raz w tygodniu lub 150,00 zł za treningi dwa razy w tygodniu

Klubu BF24GYM (ul. Kamienna 6A) prowadził będzie zajęcia typu Ninja Warrior dla dzieci i dorosłych, zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych. Prowadzone będą zajęcia dla grup z zewnątrz oraz dla osób/dzieci regularnie uczęszczających do klubu.

Harmonogram zajęć:
od poniedziałku do niedzieli

Opłata za zajęcia:
jednorazowe wejście na zajęcia z grafiku 50 zł, dla grup, półkolonii, imprez urodzinowych indywidualne stawki w zależności od ilości dzieci

Krakowski Klub Jazdy Konnej (ul. Kobierzyńska 175A) zorganizuje otwarte warsztaty jeździeckie. To zajęcia nauki, doskonalenia jazdy konnej, nauki czyszczenie
oraz siodłania koni, nauka o budowie i wyżywieniu koni, ABC lonżowania, zasady BHP w stajni. Zabawy na wolnym powietrzu, inne zajęcia np. rysunek, kalambury, konkursy.

Harmonogram zajęć:
godz. 8:00-10:00 – śniadanie, ustalenie grup jeździeckich, rozmowy dot. jeździectwa, zasad prowadzenia treningów,
godz. 10:00-12:00 – przygotowanie koni oraz jeźdźców do treningów oraz treningi jeździeckie,
godz. 13:00-13.30 – karmienie koni,
godz. 13.30-14:00 – obiad,
godz. 14:00-15:00 – inne zajęcia np. zajęcia teoretyczne, wykłady, spacery, rysunki;

Opłata za zajęcia:
zajęcia płatne – 1 500,00 zł za turnus

Towarzystwo Sportowe Tramwaj Kraków w dniach 26.01-1.02.2025 zorganizuje obóz sportowy w Zakopanem (Api-bis, ul. Droga do Olczy 26, 34-500 Zakopane). W planie codzienne zajęcia piłkarski na boiskach i halach ośrodka i wile innych atrakcji (basen, narty, wycieczki). Obóz ma charakter otwarty – można zapisać dzieci nie będące zawodnikami klubu.

Opłata za zajęcia obóz płatny – 1690 zł za turnus

Informacja u trenera koordynatora - tel. 606 253 908

Krakowski Klub Curlingowy zaprasza na tor curlingowy do TAURON Areny Kraków (ul. Stanisława Lema 7). Darmowe treningi otwarte dla każdego doskonała okazja, aby spróbować swoich sił w curlingu, poznać naszą społeczność i nauczyć się podstaw tej niesamowitej dyscypliny olimpijskiej! Nasi instruktorzy będą do dyspozycji, by wprowadzić Was w tajniki zagrywania kamieniami na lodzie oraz wytłumaczą, o co chodzi w szczotkowaniu.

Harmonogram zajęć:
25.01 godz. 14:00-16:00
26.01 godz. 14:00-16:00

Opłata za zajęcia zajęcia darmowe

Zasady udziału
przyjść może osoba w każdym wieku, dla niepełnoletnich wymagana obecność opiekuna na obiekcie, zgłoszenia pod adresem: trening@kkc-curling.pl wiadomość z dopiskiem "TRENING OTWARTY"

Więcej informacji o zajęciach na profilu fb Krakowskiego Klubu Curlingowego



źródło: IEEE CS via Gartner



Kobiety w biegu! 19 stycznia pierwszy tegoroczny trening tylko dla pań.



W najbliższą niedzielę, 19 stycznia wszystkie panie zapraszamy na pierwsze tegoroczne zajęcia biegowe przeznaczone tylko dla nich! Spotykamy się o godz. 9:00 przed Sklepem Biegacza (pasaż Stadionu Miejskiego Cracovia). Główna część treningowa odbędzie się w Parku Jordana. Dołącz do „Kobiet w biegu”, by wspólnie zadbać o formę i czerpać radość z biegania!

Wspólnie z marką ASICS oraz ze Sklepem Biegacza, Partnerami organizowanych przez Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie bezpłatnych zajęć biegowych, zapraszamy na trening w ramach cyklu „Kobiety w biegu” – przeznaczony dla pełnoletnich pań, bez względu na stopień zaawansowania. Zajęcia prowadzą wykfalifikowane trenerki z doświadczeniem zawodniczym. Nie obowiązują zapisy.

Kiedy?

19 stycznia (niedziela), godz. 9:00

Gdzie?

Zbiórka przed Sklepem Biegacza zlokalizowanym w pasażu Stadionu Miejskiego Cracovia przy ul. Józefa Kałuży 1, część główna zajęć w Parku Jordana

Co będziemy robić?

Nowy rok zajęć rozpocznie się od spokojnego rozbiegania, nasze trenerki wprowadzą też dużo ćwiczeń sprawnościowych oraz rozciągających. W planie bieg po Parku Jordana, a pomiędzy poszczególnymi odcinkami także ćwiczenia mające na celu doskonalenie techniki biegowej. Zajęcia zakończą się rozciąganiem statycznym.

Dołącz do nas, poczuj energię płynącą ze wspólnego biegania i razem sprawmy, by hasło „Kobiety w biegu” nabrało dosłownego znaczenia!

Kadra trenerska

Regulamin

A już 22 stycznia rozpocznie się przyjmowanie zgłoszeń do drugiej edycji wydarzenia również organizowanego specjalnie dla pań – Krakowskiego Biegu Kobiet, który w tym roku odbędzie się 9 marca.



źródło: krakow


Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter




TP-Link na celowniku Stanów Zjednoczonych.



Sprzęt sieciowy popularnego w Polsce producenta może zostać zakazany w Stanach Zjednoczonych. Jako powód podaje się obawy dotyczece bezpieczeństwa. Co wiemy o sprawie?

Urządzenia sieciowe to krytyczny element infrastruktury IT w kwestii zapewnienia bezpieczeństwa cybernetycznego. Niejednokrotnie za pomocą luk typu zero-day oraz nieprawidłowej konfiguracji urządzeń sieciowych przeprowadzano ataki cybernetyczne.

Stany Zjednoczone ostatnimi czasy zwróciły uwagę na istotę zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa cybernetycznego w warstwie sieciowej. Firma bada obecnie poziom bezpieczeństwa cybernetycznego sprzętu firmy TP-Link. Jest to jeden z najpopularniejszych producentów urządzeń sieciowych takich jak routery, modemy, karty sieciowe czy przełączniki wykorzystywanych przez użytkowników końcowych oraz małe i średniej firmy.

Śledczy z departamentów handlu, obrony i sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych wszczęli dochodzenia w sprawie firmy ze względu na jej powiązania z chińskimi cyberatakami i rozważają potencjalny zakaz sprzedaży routerów TP-Link. Informacje zostały po raz pierwszy przekazane przez Wall Street Journal w zeszłym tygodniu.

Sprzęt TP-Link jest niezwykle popularny w całej Unii Europejskiej, a w Stanach Zjednoczonych zyskał na popularności w trakcie pandemii. Był to czas, w którym użytkownicy końcowi zmuszeni przez sytuację epidemiologiczną do pracy zdalnej rozbudowywali swoje sieci domowe w celu zapewnienia płynnego i niezawodnego dostępu do sieci. Właśnie wtedy często wybierano rozwiązania Mesh Wi-Fi oraz routery TP-Link. Identyczna sytuacja miała miejsce w Polsce. Sam jestem tego świetnym przykładem – w marcu 2020 roku po wdrożeniu pracy i nauki zdalnej byłem zmuszony wymienić przestarzałą infrastrukturę sieciową na nowy zestaw Mesh Wi-Fi pozwalający zapewnić lepsze pokrycie zasięgiem oraz wyższą przepustowość przy połączeniu wielu urządzeń w tym samym czasie.

Według raportu The Wall Street Journal udział TP-Link wzrósł z 20% całkowitej sprzedaży routerów w 2019 r. do około 65% w tym roku. TP-Link zakwestionował te liczby w odpowiedzi na pisma przekazane CNET. Oddzielna analiza z platformy IT Lansweeper wykazała, że 12% routerów domowych w USA to sprzęt TP-Link.

Z rozmów największych portali technologicznych w Stanach Zjednoczonych wynika, że chociaż zdarzały się głośne cyberataki z udziałem routerów TP-Link, potencjalny zakaz dotyczy bardziej powiązań firmy z Chinami niż konkretnych kwestii bezpieczeństwa, które zostały publicznie zidentyfikowane.

Potencjalny zakaz ze względu na powiązania, a nie problemy techniczne

„Ludzie oczekują, że w tych urządzeniach od chińskich producentów znajdzie się jakiś dymiący pistolet lub coś w tym rodzaju, a ostatecznie okazuje się, że w każdym urządzeniu występują dokładnie te same problemy. To nie jest tak, że chińskie urządzenia są rażąco niezabezpieczone” – przekazał Thomas Pace, dyrektor generalny firmy NetRise zajmującej się cyberbezpieczeństwem i były wykonawca zabezpieczeń dla Departamentu Energii w wywiadzie opublikowanym przez CNET. „Nie na tym polega ryzyko. Ryzyko tkwi w strukturze korporacyjnej każdej chińskiej firmy”.

TP-Link jest aktualnie jedną z najstarszych firm technologicznych z Chin, która ma bardzo ugruntowaną pozycję rynkową i dotychczas omijały ją wszystkie problemy związane z geopolityką. TP-Link został założony w 1996 roku przez braci Zhao Jianjun i Zhao Jiaxing w Shenzhen w Chinach. Co ciekawe w październiku 2024 roku przeniesiono siedzibę do Irvine w Kalifornii, a wcześniej firma prowadziła podwójną siedzibę w Singapurze i Irvine. Firma posiada również budynki znajdujące się w Shenzen – odpowiedniku doliny krzemowej z USA.

Portal CNET przeprowadził własne śledztwo dziennikarskie. Podczas rozmów przeprowadzonych z pracownikami TP-Link dystansowali się oni od wszelkich powiązań z Chinami, czego dowodem ma być również przeniesienie siedziby do USA.

„TP-Link ma bezpieczny, pionowo zintegrowany i należący do USA międzynarodowy łańcuch dostaw” – przekazali przedstawiciele firmy. „Prawie wszystkie produkty sprzedawane w Stanach Zjednoczonych są produkowane w Wietnamie”.

Pomimo tych zapewnień administracja USA traktuje TP-Link jako chiński podmiot, a w sierpniu 2024 roku komisja House Select Committee on the Chinese Communist Party wezwała do przeprowadzenia oficjalnego dochodzenia w sprawie firmy.

Amerykański oddział TP-Link odcina się od sprawy następującym oświadczeniem: „Podobnie jak wiele marek elektroniki użytkowej, routery TP-Link Systems zostały zidentyfikowane jako potencjalne cele dla hakerów. Nie ma jednak dowodów sugerujących, że nasze produkty są bardziej podatne na ataki niż produkty innych marek”.

Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa uspokajają

Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa przytaczany przez największe portale w Stanach Zjednoczonych zajmujące się sprawą z The Wall Street Journal oraz CNET na czele niezależnie od siebie podkreślają, że sprawa dotyczy bardziej samych powiązań i pochodzenia marki, a nie odkrytych problemów technicznych lub zidentyfikowanych backdoorów.

Badacze podkreślają, że w wybranych modelach TP-Link zdarzają się luki w zabezpieczeniach, ale podobnie wygląda sprawa w przypadku innych producentów, a TP-Link stara się na bieżąco aktualizować odkryte luki. Producent słynie również z długiego wsparcia aktualizacjami oprogramowania układowego dla swoich urządzeń.

“Luki w zabezpieczeniach urządzeń wbudowanych nie są unikalne dla żadnego producenta ani kraju pochodzenia. Podmioty państwowe często wykorzystują słabe punkty w urządzeniach pochodzących od dostawców z całego świata, w tym tych sprzedawanych przez amerykańskich producentów.” – dodał Sonu Shankar, Chief Product Officer w Phosphorus Cybersecurity.

W bazie Known Exploited Vulnerabilities (KEV) Cybersecurity and Infrastructure Security Agency (CISA) TP-Link posiada dwa wpisy z tytułu zdarzeń. Dla porównania w przypadku Netgear zidentyfikowano osiem zagrożeń, a D-Link posiada na swoim koncie aż 20 wpisów, z których część dotyczy dużych i głośnych spraw związanych z popularnymi routerami starszej generacji.

Itay Cohen, jeden z autorów raportu Check Point Research poproszony o komentarz w sprawie jasno przekazał, że nie sądzi, aby potencjalny zakaz sprzedaży i wykorzystania urządzeń TP-Link miał wpłynąć zauważalnie na poziom bezpieczeństwa cybernetycznego w USA. „Luki i zagrożenia związane z routerami są w dużej mierze systemowe i dotyczą szerokiej gamy marek, w tym tych produkowanych w USA” – dodał Cohen.
Istota sprzętu sieciowego w zabezpieczeniu cybernetycznym infrastruktury IT

Sprawa związana z potencjalnym zakazem sprzedaży urządzeń TP-Link w USA ujawnia inny problem. Drugim dnem jest fakt, że sprzęt sieciowy rzadko postrzegany jest przez użytkowników końcowych jako element infrastruktury krytycznej. W społeczeństwie brakuje edukacji, a użytkownicy nie zdają sobie sprawy, że wszystkie informacje, które wprowadzają na swoim komputerze, tablecie, smartfonie czy nawet smartwatchu są przesyłane do sieci właśnie za pośrednictwem lokalnej infrastruktury sieciowej, która bardzo często nie jest aktualizowana zarówno sprzętowo jak i w warstwie oprogramowania przez wiele lat.

Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia oraz przerwa noworoczna są idealną okazją do “odkurzenia” interfejsu administracyjnego routerów znajdujących się w domach oraz małych i średnich firmach po to, aby sprawdzić dostępność aktualizacji oprogramowania układowego, zaktualizować ustawienia sieciowe oraz zweryfikować zabezpieczenia takie jak hasło do sieci Wi-Fi, jego długość i złożoność, a także listę urządzeń, które są podłączone do sieci Wi-Fi.



źródło: tplink


Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter




Manager haseł Google wygeneruje i zarządza hasłami, ale ma też wady.



Menedżer haseł Google to narzędzie, które umożliwia użytkownikom bezpieczne przechowywanie i zarządzanie swoimi hasłami w jednym miejscu.

Menedżer haseł Google’a jest zintegrowany z przeglądarką Chrome oraz systemem Android, co pozwala na automatyczne zapisywanie haseł podczas logowania się na różnych stronach internetowych i aplikacjach. Dzięki synchronizacji z kontem Google użytkownicy mogą uzyskiwać dostęp do swoich haseł na różnych urządzeniach.

Korzystanie z Menedżera haseł Google przynosi wiele korzyści. Przede wszystkim narzędzie to automatycznie generuje silne i unikalne hasła, co znacząco zwiększa bezpieczeństwo kont online i zmniejsza ryzyko ich przejęcia. Dodatkowo Menedżer haseł informuje użytkowników o potencjalnych naruszeniach bezpieczeństwa, co pozwala na szybką reakcję w przypadku wykrycia skradzionych haseł.

Użytkownicy nie muszą pamiętać wielu haseł — wystarczy, że zapamiętają jedno: hasło do swojego konta Google.

Manager haseł a bezpieczeństwo

Bezpieczeństwo danych jest zapewnione dzięki zaawansowanym protokołom szyfrowania, co sprawia, że zapisane hasła są chronione przed nieautoryzowanym dostępem. Menedżer haseł Google działa również w tle, monitorując dane pod kątem naruszeń bezpieczeństwa i oferując funkcje takie jak autouzupełnianie haseł, co minimalizuje ryzyko phishingu.

Warto korzystać z Menedżera haseł Google, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby, które często logują się na różnych platformach i aplikacjach. Dzięki prostocie obsługi oraz integracji z ekosystemem Google, narzędzie to stanowi wygodne i bezpieczne rozwiązanie do zarządzania hasłami w codziennym użytkowaniu.
Generator haseł i współpraca z Chrome

Menedżer haseł Google oferuje funkcję generowania haseł i pozwala użytkownikom na łatwe tworzenie silnych i unikalnych haseł. Aby skorzystać z tej opcji, wystarczy kliknąć w pole tekstowe hasła podczas rejestracji lub logowania, a następnie wybrać opcję “Zaproponuj silne hasło”.

Wygenerowane hasło jest automatycznie zapisywane na koncie Google, co ułatwia zarządzanie danymi logowania.

Jeśli chodzi o współpracę z przeglądarką Google Chrome, Menedżer haseł jest wbudowany w tę przeglądarkę i zapewnia płynne, wygodne użytkowanie.

Użytkownicy mogą korzystać z automatycznego uzupełniania haseł oraz szybkiego logowania się na różnych stronach internetowych bez konieczności ręcznego wpisywania danych. Synchronizacja z kontem Google umożliwia zaś dostęp do zapisanych haseł na różnych urządzeniach, co zwiększa komfort korzystania z internetu.

Menedżer haseł Google działa efektywnie zarówno na systemach Android, jak i iOS, ale najlepsze rezultaty osiąga w połączeniu z przeglądarką Chrome.
Wady Menedżera haseł

Korzystanie z Menedżera haseł Google ma swoje wady, które warto rozważyć przed podjęciem decyzji o jego używaniu. Przede wszystkim Menedżer haseł działa głównie w przeglądarce Chrome, co ogranicza jego funkcjonalność dla użytkowników korzystających z innych przeglądarek, takich jak Firefox czy Safari. To może być problematyczne, zwłaszcza jeśli użytkownik ma wiele kont w różnych serwisach.

Kolejnym istotnym ograniczeniem jest bezpieczeństwo. Choć hasła są szyfrowane, klucz szyfrowania mógłby być lepiej chroniony, co stwarza ryzyko przejęcia przez cyberprzestępców. W przypadku naruszenia bezpieczeństwa konta Google, hakerzy mogą uzyskać dostęp do wszystkich zapisanych haseł, a to poważne zagrożenie.

Co więcej, Menedżer haseł Google nie oferuje zaawansowanych funkcji bezpieczeństwa, takich jak wykrywanie powtarzających się haseł czy ocena ich siły. Ograniczenia dotyczą także przechowywania informacji. Menedżer ten pozwala jedynie na zapisanie danych logowania i kart kredytowych, podczas gdy dedykowane menedżery haseł oferują szersze możliwości, takie jak przechowywanie dokumentów czy kodów uwierzytelniających.

Użytkownicy mogą również napotkać trudności w bezpiecznym udostępnianiu haseł innym osobom, co zwiększa ryzyko ich przypadkowego ujawnienia.




źródło: google


Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter




Smishing skutecznie wyłudza dane z pomocą SMS-ów. Zabezpiecz się.



Smishing to forma cyberprzestępczości, która wykorzystuje wiadomości SMS do wyłudzania poufnych informacji od ofiar.

Termin smishing powstał z połączenia słów “SMS” i “phishing”. W atakach smishingowych przestępcy podszywają się pod zaufane instytucje, takie jak banki czy firmy kurierskie, wysyłając fałszywe wiadomości, które mają na celu nakłonienie odbiorcy do podjęcia określonych działań. Mogą to być prośby o podanie danych osobowych, kliknięcie w złośliwe linki lub zainstalowanie niebezpiecznego oprogramowania.

Ataki smishingowe często opierają się na technikach inżynierii społecznej, które mają na celu wzbudzenie w ofiarach emocji, takich jak strach czy pilność. Przykładowo ofiara może otrzymać SMS informujący o problemach z kontem bankowym lub o niezapłaconej fakturze. Ma to skłonić ją do szybkiej reakcji.

Ponieważ SMS-y są postrzegane jako bardziej wiarygodne niż e-maile, smishing staje się coraz bardziej niebezpiecznym narzędziem w rękach cyberprzestępców.

Obrona przed smishingiem

Obrona przed smishingiem opiera się na kilku zasadach, które pomagają zminimalizować ryzyko stania się ofiarą tego rodzaju oszustwa.

Przede wszystkim należy zachować szczególną ostrożność wobec wiadomości SMS, które wydają się podejrzane lub zawierają prośby o podanie danych osobowych. Ważne jest, aby nie otwierać linków w takich wiadomościach, ponieważ mogą prowadzić do złośliwych stron.

Zaleca się również dokładne sprawdzenie numeru nadawcy. Jeśli wydaje się on nieznany lub podejrzany, lepiej zignorować wiadomość. Warto także unikać przechowywania poufnych informacji, takich jak dane bankowe czy numery kart kredytowych, w telefonie. Co więcej, instalacja oprogramowania antywirusowego na smartfonie może stanowić istotną warstwę ochrony.

Operatorzy telekomunikacyjni również odgrywają ważną rolę w walce ze smishingiem poprzez blokowanie podejrzanych wiadomości i połączeń. Współpraca z organami ścigania oraz edukacja użytkowników na temat zagrożeń to kolejne istotne aspekty obrony przed smishingiem. Zgłaszanie prób oszustwa do odpowiednich instytucji, takich jak CERT Polska, jest również ważnym krokiem w przeciwdziałaniu temu zjawisku.



źródło: cert


Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter




Asus zapowiada najlżejszy komputer przenośny AI by design



Asus zapowiedział właśnie swoją własną konferencję prasową, która odbędzie się w ramach targów CES 2025 już 7 stycznia 2025 roku w Las Vegas. Wraz z zaproszeniem udostępnionym w sieci firma zdradziła jeden z produktów, który ujrzy światło dzienne.

Laptop zaoferuje również niezwykle wysoki czas pracy na baterii.

Tajwański producent zamierza zaprezentować najlżejszego laptopa zaprojektowanego z myślą o wykorzystaniu sztucznej inteligencji bezpośrednio na urządzeniu. Najnowszy laptop przynależeć będzie do serii ZenBook i zaoferuje pełną kompatybilność z Copilot+ PC, aby wykorzystywać wszystkie funkcje AI w Windows 11.

Firma nie przedstawiła żadnych szczegółów dotyczących specyfikacji technicznej. Poinformowano jedynie o czasie pracy wynoszącym do 32 godzin na jednym ładowaniu. Zgodność z certyfikacją Copilot+ PC wskazuje jednak na wykorzystanie procesorów z wydajnym NPU od Intel, AMD lub Qualcomm oraz obecność co najmniej 16 GB wbudowanej pamięci masowej. Komputer zastąpi na rynku doskonale przyjęty model Zenbook S14 z 2024 roku. Będzie stanowić naturalną konkurencję dla MacBooków z serii Air od Apple.



źródło: asus


Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter




Huawei nowym liderem rynku urządzeń ubieranych



Chińskie smart opaski oraz inteligentne zegarki opanowały rynek.

Huawei jest idealnym przykładem chińskiego przedsiębiorstwa technologicznego, które mimo wpisania na czarną listę Departamentu Handlu USA oraz ograniczenia dostępu do technologii z zachodu, a także zachodniego rynku zbytu w dalszym ciągu się rozwija.

Chiński gigant skutecznie obchodzi kolejne ograniczenia oraz angażuje się w produkcję i rozwój urządzeń, które pozwalają mu funkcjonować również w krajach zachodu.

W Europie firma Huawei przestawiła swój biznes B2C ze smartfonów z Androidem na komputery osobiste oraz urządzenia ubierane – elementy z portfolio, które mogą być dostarczane bez ograniczeń względem konkurencyjnych rozwiązań. Idealnie obrazuje to aktualna sytuacja na rynku urządzeń ubieranych.

Według najnowszego raportu kwartalnego IDC Wearables firma Huawei jest obecnie liderem rynku urządzeń ubieranych. Na rynek dostarczono aż 23,6 miliona urządzeń w Q1-Q3 2024, co stanowi wzrost o 44,2% względem 2023 roku.

Powyższe wyniki udało się osiągnąć pomimo braku dostępności urządzeń Huawei w Stanach Zjednoczonym – jednym z największych rynków zbytu na tego typu urządzenia.

W tym samym okresie czasu firma Apple, która pozbawiona jest wszelkiego rodzaju ograniczeń dostarczyła na rynek 22,5 miliona urządzeń ubieranych, a więc zegarków Apple Watch.

Na potrzeby analizy powyższych danych warto podkreślić, ze sprzęt firmy Apple, który od lat był najpopularniejszym urządzeniem ubieranym na świecie dostępny jest jedynie dla posiadaczy sprzętu Apple (brak kompatybilności z iOS), a na dodatek jest drogi – ceny startują z pułapu 999 zł, a kończą się nawet na 5099 zł. Dla porównania Huawei dostarcza na rynek pełen przekrój urządzeń ubieranych – od smart opasek bez GPS za nieco ponad 100 zł, aż po flagowe inteligentne zegarki za nawet 12999 zł (Huawei Watch Ultimate Design ze złota).

Wśród najlepszych zegarków Huawei w trzecim kwartale znalazły się Huawei D2, zegarek do pomiaru ciśnienia krwi drugiej generacji oraz flagowe modele GT5 i GT5 Pro.

W jaki sposób Huawei osiągnął tak dobre wyniki sprzedażowe? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Chiny pozostają największym rynkiem dla urządzeń ubieranych, ponieważ w ciągu pierwszych trzech kwartałów tego roku dostarczono tam 45,8 miliona urządzeń, co stanowi wzrost o 20,1% rok do roku. W Chinach sprzęt Apple jest drogi oraz postrzegany jako wyjątkowo luksusowy podczas gdy rozwiązania Huawei są dostępne cenowo i od lokalnego producenta. Idealnie integrują się również z niezwykle popularnym systemem HarmonyOS firmy Huawei, który został stworzony z myślą o chińskim rynku.




źródło: huawei


Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter




Problemów z Windows 11 24H2 ciąg dalszy...



Najnowszy błąd uniemożliwia instalację nowych aktualizacji. Chociaż od premiery Windows 11 24H2 – najnowszego wydania Windowsa 11 znanego również jako 2024 Refresh – minęło już ponad dwa miesiące, producent nadal ma problemy z dostarczeniem na rynek stabilnego i pozbawionego wad oprogramowania.

Gigant z Redmond dodał właśnie nowy błąd do długiej już listy problemów Windows 11 24H2. Tym razem sprawa jest poważna, ponieważ uniemożliwia m. in. implementację najnowszych aktualizacji zabezpieczeń.

Problem występuje na komputerach, które zostały zaktualizowane do Windows 11 24H2 za pomocą aplikacji Media Creation Tool lub nośników ISO, CD, USB. Komputery zaktualizowane za pośrednictwem Windows Update są wolne od usterki.

Podczas korzystania z nośnika w celu zainstalowania systemu Windows 11 w wersji 24H2 urządzenie może pozostać w stanie, w którym nie może zaakceptować dalszych aktualizacji zabezpieczeń systemu Windows.

Należy pamiętać, że problem występuje tylko w przypadku korzystania z nośników – takich jak dyski CD i pamięci flash USB – w celu zainstalowania systemu Windows 11 w wersji 24H2. Problem ten nie występuje w przypadku urządzeń, na których zainstalowano aktualizację zabezpieczeń z października 2024 r. lub aktualizacje zabezpieczeń z listopada 2024 r. za pośrednictwem usługi Windows Update lub witryny Microsoft Update Catalog.


Microsoft pracuje aktualnie nad rozwiązaniem problemu. Tymczasowym jego obejściem jest ponowne wykorzystanie narzędzia Media Creation Tool do stworzenia najnowszego obrazu systemu Windows 11 i jego implementację we własnym zakresie z pominięciem Windows Update.



źródło: microsoft


Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter




Apple zamierza kontynuować współpracę z Google.



Jej zakończenie byłoby wysoce szkodliwe dla Apple. Apple i Google to jedne z najważniejszych oraz najwięcej wartych firm technologicznych na świecie. Obaj giganci posiadają wprost konkurencyjne do siebie rozwiązania z Androidem i iOS na czele. Pomimo konkurowania na wybranych polach przedsiębiorstwa od lat łączą umowy o współpracę.

Na przestrzeni ostatnich lat firma Apple rozluźniła swoje stosunki z firmą Google m. in. zastępując dane kartograficzne w mapach własnymi oraz rezygnując z wbudowanej aplikacji YouTube. Z drugiej strony firma nadal korzysta z wyszukiwarki Google jako domyślnego silnika wyszukiwania wbudowanego w systemy operacyjne rozwijane przez Apple.

W oświadczeniu złożonym w poniedziałek starszy wiceprezes Apple ds. usług, Eddy Cue, zapewnił, że Apple nie jest zainteresowane tworzeniem własnej wyszukiwarki a on osobiście wolałby nadal korzystać z Google.

Obecna sytuacja jest atrakcyjna dla obu firm. W samym 2022 roku Google zapłacił Apple 20 miliardów dolarów za bycie domyślną wyszukiwarką na swoich urządzeniach. Za tę kwotę firma Google uzyskała dostęp do milionów urządzeń na całym świecie, a płatność firmie Apple zwróciła się w przychodach wygenerowanych m. in. przez system reklamowy Google Ads. Tym samym ścisła integracja Safari z wyszukiwarką Google pomimo konfliktu interesów na innych polach, jest dla obu gigantów niezwykle opłacalna.

Według Cue, jeśli Apple miałoby stworzyć wyszukiwarkę od podstaw, odwróciłoby to ważne zasoby od innych obszarów. Cue twierdzi, że takie posunięcie kosztowałoby „miliardy dolarów i zajęłoby wiele lat”. Zauważa również, że projekt byłby wyjątkowo ryzykowny, ponieważ wyszukiwanie szybko ewoluuje ze względu na ciągły rozwój sztucznej inteligencji.

Organy regulacyjne Stanów Zjednoczonych badają sprawę domyślnych wyszukiwarek w związku z działaniami antymonopolowymi. W 2023 r. Departament Sprawiedliwości oświadczył, że Google wiedział o łamaniu przepisów antymonopolowych, a następnie próbował ukryć ten fakt. Jako dowód wykorzystano umowę dotyczącą wyników wyszukiwania Apple.

Aktualne stanowisko Apple broni działań firmy Google. Cue argumentuje, że Apple powinno mieć prawo do decydowania o tym, jaka współpraca najlepiej służy jego użytkownikom. Uważa, że gdyby Apple wdrożyło którykolwiek ze środków zaradczych Departamentu Sprawiedliwości, „ograniczyłoby to zdolność Apple do dalszego dostarczania produktów, które najlepiej zaspokajają potrzeby użytkowników”.



źródło: apple


Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter




Zygmunt Solorz: Nie jest prawdą, że sąd zablokował mój majątek"



W obliczu pojawiających się w mediach doniesień, jakoby „sąd zablokował majątek Zygmunta Solorza”, sam zainteresowany przekazuje za pośrednictwem rzecznika prasowego Grupy Polsat Plus oświadczenie, w którym stanowczo zaprzecza tym pogłoskom. „Nie jest prawdą, że sąd zablokował mój majątek” - mówi Zygmunt Solorz.

Oświadczenie Zygmunta Solorza
Przestawiamy pełną treść oświadczenia przekazanego satkurier.pl przez Tomasza Matwiejczuka, dyrektora ds. komunikacji korporacyjnej, rzecznika prasowego Grupy Polsat Plus: - Szanowni Państwo, na prośbę Pana Prezesa Zygmunta Solorza przesyłam Państwu w załączeniu jego oświadczenie.

Warszawa, dnia 10 grudnia 2024 roku

Oświadczenie Zygmunta Solorza:

Nie jest prawdą, że sąd zablokował mój majątek

W sporze jaki wywołały moje dzieci staram się nie zabierać głosu publicznie, tak aby nie działać czy to na szkodę swoich dzieci, czy to na szkodę firm, które zbudowałem i którymi kieruję od ponad 30 lat.

Nie mogę jednak zostawić bez komentarza dzisiejszych publikacji wywołanych przez moje dzieci i ich prawników, gdyż wpływa to na stabilność i spokój działania kilkunastu tysięcy pracowników firm wchodzących w skład Grupy Polsat Plus i Grupy ZE PAK. Wpływa to również na akcjonariuszy i wycenę spółek na giełdzie, która została dzisiaj zachwiana w wyniku nieodpowiedzialnych działań moich dzieci i części dziennikarzy, którzy być może mimowolnie stali się ich narzędziem.

Przede wszystkim nie jest prawdą, że jakikolwiek sąd zablokował mój majątek. Po drugie to, o czym piszą dziś media nie jest niczym nowym, miało to miejsce już pod koniec października. Po trzecie nadal w pełni kontroluję i nadzoruję moje spółki, m.in. pełniąc w nich rolę Przewodniczącego Rady Nadzorczej.

Spółki znajdują się w fundacjach w Liechtensteinie. I w Liechtensteinie toczą się postępowania sądowe dotyczące fundacji, które założyłem. Spór w skrócie sprowadza się do tego, kto kontroluje Radę Fundacji. Ja jestem fundatorem - założycielem fundacji i wniosłem do nich część spółek, które do mnie należą.

26 października sąd w Liechtensteinie wydał postanowienie tymczasowe na czas trwania postępowań dotyczących fundacji. Sąd powołał tzw. kuratora procesowego (zamiast innego prawnika z Liechtensteinu, który był w Radzie Fundacji), który stał się Przewodniczącym Rady Fundacji. Zadecydował również, że w składzie Rady Fundacji, poza Przewodniczącym, nadal pozostają tak jak od kilku lat Pan Tomasz Szeląg i Pani Katarzyna Tomczuk. Tak jak od kilku miesięcy w składzie Rady są więc 3 osoby.

Na podstawie ustanowionych już dawno zabezpieczeń zarówno ja, jak i moje dzieci nie mamy prawa dokonywania zmian w Radzie Fundacji, jak również do zmiany statutów fundacji. I to wszystko. Sytuacja, w której nie można dokonywać zmian w Radzie Fundacji trwa od września i ma na celu zachowanie status quo.

W ostatnim czasie Rady obydwu moich fundacji - już w składzie z nowym kuratorem - podjęły uchwałę o wypłacie mi jako beneficjentowi pierwszego stopnia w obu fundacjach dywidend z fundacji, co zostało zrealizowane. Ponadto Rady fundacji zajęły stanowisko, że pozostaję rzeczywistym beneficjentem obu fundacji wpisanym do rejestru beneficjentów. O powyższym stanowisku został zawiadomiony szereg interesariuszy.

I to jest najprawdopodobniej powód nieco nerwowych reakcji i działań medialnych moich dzieci oraz ich licznych prawników i doradców.

Kończąc, apeluję do mediów o rzetelność.




źródło: pap


Jeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter




 Strona : < 1 2 3 ... 8 [9] 10 ... 459 460 461 >


Zegar
Aktualny czas w Kraków:

Pogoda

Aktualności
 · Huawei pokazało nowy chip linii Ascend
Napisane przez Piotr
( 14.05.2025 07:20 )

 · Spotify z rekordowymi wynikami za I kwartał 2025
Napisane przez Piotr
( 13.05.2025 08:18 )

 · Play wzmacnia zasięg na Warmii i Mazurach
Napisane przez Piotr
( 12.05.2025 06:17 )

 · Promocje na majówkę: tańsze smartfony, raty 0 zł i spore zniżki
Napisane przez Piotr
( 09.05.2025 04:15 )

 · PKP Intercity zintegrowało bilety z warszawską komunikacją miejską
Napisane przez Piotr
( 08.05.2025 06:14 )

 · Warka z nowym pozycjonowaniem, identyfikacją i kampanią - "zrzucamy zbroję"
Napisane przez Piotr
( 07.05.2025 08:09 )


Ankiety
Czy w najbliższym czasie zamierzasz zainstalować Windows 11?
Czy Windows 11 okaże się tak samo dobry jak Windows 10?
 Tak
 Nie
 Zostaje przy obecnym systemie

 
Inne sondy

Subskrybuj RSS
[RSS]

Jeżeli chcesz na bieżąco śledzić najważniejsze wydarzenia, wykorzystaj możliwość kanałów informacyjnych RSS.
Jak subskrybować kanał RSS?


Galeria
Samsung Galaxy Ring

Artykuły
1 . Czym różni się NPU od GPU - wyjaśniamy kluczowe różnice.
(14.08.2024)
2 . Wielka dziura w odporności
(15.07.2024)
3 . Na uczelniach AI będzie śledziło plagiaty AI
(19.02.2024)
4 . Eksperci: kary za nieprzestrzeganie unijnych przepisów dot. AI mogą być wyższe niż za łamanie RODO.
(26.12.2023)
5 . SpaceX wyniesie na orbitę satelitę SatRev z perowskitami Saule Technologies
(07.11.2023)
6 . Aplikacja do słuchania obrazów z kosmosu.
(23.10.2023)
7 . Eksperci: warto uczyć się korzystania z narzędzi wykorzysujących sztuczną inteligencję
(18.09.2023)
8 . Czym jest transformacja cyfrowa? Niezbędne zakłócenie.
(15.08.2023)
9 . Prywatna misja na ISS wystartowała m.in. z polskim sprzętem do badania mózgu.
(23.05.2023)
10 . Polka na liście 100 Technologists to Watch
(07.04.2023)

Popularne pliki
1 . PITy 2020
(10.01.2021)
2 . PITy 2019
(12.02.2020)
3 . PITy 2018
(18.02.2019)
4 . PITy 2017
(15.02.2018)
5 . TeamViewer 13.0
(15.02.2018)
6 . Google Chrome 64
(15.02.2018)
7 . Mozilla Firefox 58.0.2
(15.02.2018)
8 . TeamViewer 12.0
(27.04.2017)
9 . PITy 2016
(07.02.2017)
10 . PITy 2015
(26.03.2016)


^ Wróć do góry ^
Powered by MRT Net 2004-2025.