Nju Mobile nie jest marką na trudne czasy, tylko ciekawą zachęta dla czułych na cenę klientów w czasach szalejącej wojny rynkowej - wyjaśnia na łamach dziennika Rzeczpospolita Maciej Witucki, prezes Orange Polska.
Pod koniec kwietnia 2013 roku komórkowa sieć sieć Orange Polska zaprezentowała nową ofertę Nju Mobile z nielimitowanymi rozmowami w kraju za 29 zł.
Wprowadziliśmy nju.mobile, żeby skuteczniej rywalizować o klientów, dla których najważniejsze są niskie koszty, proste rozwiązania i brak ograniczeń w korzystaniu z telefonu. Walka toczy się o sporą grupę osób, liczonych raczej w milionach niż w setkach tysięcy kart SIM. Nowa marka pozwoli nam lepiej do nich trafić (...) Nju.mobile ma zapełnić niszę, którą widzimy, i przynieść biznesowe korzyści - mówi w Rzeczpospolitej Maciej Witucki, prezes Orange Polska
Nowa marka ma przede wszystkim przyciągnąć klientów innych operatorów, których do tej pory nie udało się skusić ofertą Orange. Jednak szef Orange nie ukrywa także, że jedną z największych grup "cenoczułych" stanowią użytkownicy Play
Będziemy mówić innym językiem niż "grzeczny" Orange, który oczywiście pozostanie naszą wiodącą marką. Mamy ponad 14 mln klientów, ale doszliśmy do wniosku, że aby lepiej konkurować na polskim rynku, potrzebujemy nowego spojrzenia i nowej marki. Dokładnie takiej jak nju.mobile. To kolejny element realizacji naszej strategii 2013-2015, której celem jest dostosowanie działań marketingowych do aktualnej sytuacji na rynku i utrzymanie pozycji lidera - dodaje szef Orange Polska
źródło: orangeJeśli chcesz otrzymywać wyczerpujące informacje z serwisu MRT Net, zaprenumeruj nasz Newsletter